To już drugi taki przypadek. Latem informowaliśmy o siłowni na Osiedlu Olsztyńskim, która zalana stała się atrakcją dla miejscowych kaczek.
Plenerowa siłownia przy ulicy Jarzębinowej w Bełchatowie stoi w wodzie. Mieszkańcy przyznają, że już wcześniej się to zdarzało. – Tam zawsze było dużo wody. – Tak nie powinno być. Teren powinien być suchy i dostępny dla wszystkich – mówią bełchatowianie.
Kryspina Rogowska, rzeczniczka bełchatowskiego magistratu informuje, że teren zalanej siłowni przy ulicy Jarzębinowej jest cały czas monitorowany. Wkrótce problem ma być rozwiązany. – Konieczne jest dokonanie korekt, które poprawią funkcjonalność i dostępność tego obiektu. W okresie wiosennym, przy dobrych warunkach atmosferycznych, wykonane zostanie częściowe odwodnienie terenu – wyjaśnia Kryspina Rogowska.
Przeczytaj jeszcze: Zalana siłownia “pod chmurką” w Bełchatowie
Obie siłownie powstały w ramach projektu “Zielony Bełchatów”, którego założeniem było zagospodarowanie terenów wzdłuż rzeki Rakówki, na miejsca rekreacji i wypoczynku. Obszar ten obejmuje ponad 28 hektarów.
Koszt całości to ok. 5,5 mln zł. Znaczną część inwestycji, bo aż 3,6 mln zł, pokryło unijne dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS