A A+ A++

Tauron Włókniarz Częstochowa z Lublina wraca mocno pokiereszowany. Podopieczni Lecha Kędziory przegrali 32:58 z Platinum Motorem. Niestety, to kolejna kompromitacja częstochowian w tegorocznych rozgrywkach. Nie mogło być jednak inaczej, skoro w programie po stronie biało-zielonych mogliśmy doliczyć się dwóch “trójek”, a na biegowe zwycięstwo się nie doczekaliśmy. Częstochowianom pozostaje już tylko walka o brązowy medal.

Rewanżowy mecz półfinałowy pomiędzy Platinum Motorem Lublin a Tauronem Włókniarzem był właściwie formalnością. Obrońcy mistrzowskiego tytułu dwa tygodnie wcześniej w Częstochowie wygrali 54:36 i tym samym praktycznie zamknęli biało-zielonym drogę do finału PGE Ekstraligi. Pojedynek w Lublinie miał więc szczególne znaczenie w kontekście nastawienia, z jakim częstochowianie podejdą do walki o brązowy medal.

Niestety dla kibiców Włókniarza, morale do najwyższych należeć nie będzie. Gospodarze, specjalnie się nie wysilając, triumfowali 58:32.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRośliny w mieszkaniu jakie najlepiej się sprawdzają
Następny artykułŻużlowy półfinał w Rybniku