Mercedes, w przeciwieństwie do rywali – Ferrari i Red Bulla, nie ma potwierdzonego składu na przyszły rok i chociaż Wolff pozytywnie wypowiadał się o rozmowach z Hamiltonem, przyznał, że Sebastian Vettel jest pretendentem do jednego z ich miejsc.
Najpierw jednak mistrzowie świata będą przyglądali się wewnętrznym możliwościom. Wśród kandydatów są Valtteri Bottas, który współpracuje z Hamiltonem od 2017 roku oraz ich juniorzy George Russell (obecnie w Williamsie) i Esteban Ocon (w Renault).
W rozmowie ze Sky F1 Wolff przyznał, że któryś z młodszych kierowców może otrzymać szansę.
– Red Bull ma dwóch bardzo utalentowanych kierowców, Ferrari ma świetnych kierowców – myślę, że wybrana przez nich kombinacja jest bardzo dobra – przyznał Wolff. – Musimy upewnić się, że nasza krótkoterminowa przyszłość jest w dobrych rękach i nie ma lepszych rąk niż Lewis, a następnie rozważana jest nasza strategia średnio- i długoterminowa. Nie jest to łatwe zadanie, ale jesteśmy w dobrym położeniu.
Bottas cieszył się ze swojego najlepszego w historii sezonu F1 w zeszłym roku i ma nadzieję powalczyć o tytuł w skróconej kampanii 2020. Russell, choć jeździ w Williamsie i melduje się na końcu stawki z powodu najsłabszego samochodu, jest wysoko oceniany.
Ocon był pretendentem do zastąpienia Bottasa od czasów, gdy dwa lata temu błysnął w Racing Point. Teraz powraca do F1 w barwach Renault.
Wolff ujawnił także, że dyskusje na temat kontraktu z Hamiltonem, który wygasa pod koniec roku, jeszcze się nie rozpoczęły, ale porozumienie powinno zostać osiągnięte „dość szybko”.
– Utrzymujemy regularny kontakt – wyjaśnił. – Byliśmy w różnych częściach świata, ale bardzo mocno kontrolujemy to, co się dzieje.
– Nie trzeba na nowo spisywać umów. Istnieją dobre podstawy i wierzę, że możemy dojść do porozumienia dość szybko – uznał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS