A A+ A++

Koleje Dolnośląskie podpisały z bydgoską Pesą porozumienie, które pozwoli na całościowe zrealizowanie kontraktu na zakup nowoczesnych pociągów pasażerskich Elf 2. Oznacza to, że dolnośląski przewoźnik stanie się posiadaczem największej floty pojazdów tego typu w Polsce i będzie w sumie dysponował 25 sztukami o łącznej wartości 726 mln zł brutto.

– Systematycznie rozszerzamy sieć połączeń kolejowych na Dolnym Śląsku. Nasz samorządowy projekt przejmowania od państwa nieczynnych dotychczas linii i przywracania ich do ruchu pasażerskiego jest zaawansowany i wymaga stałego rozwijania taboru naszego przewoźnika – Kolei Dolnośląskich. Każdy nowoczesny pojazd Elf 2 będzie mógł zabrać na pokład nawet 540 pasażerów, dlatego idealnie odpowiadają one potrzebom mieszkańców Dolnego Śląska, którzy z każdym rokiem coraz chętniej korzystają z kolei regionalnej – mówi Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.

Podstawowe zamówienie na pięć elektrycznych zespołów trakcyjnych typu Elf 2, objęte dofinansowaniem z Centrum Unijnych Projektów Transportowych, zakładało opcję dokupienia kolejnych 20 sztuk. W marcu ubiegłego roku udało się sfinalizować umowę kredytową z PKO Bankiem Polskim, dzięki której możliwe było zamówienie na 8 kolejnych sztuk z opcji za kwotę 232,5 mln zł. Dziś Koleje Dolnośląskie dopełniły kontrakt, realizując prawo zamówienia z opcji kolejnych 12 pojazdów, za łączną kwotę 348,5 mln zł.

– Sukcesywnie realizujemy cele związane z naszym priorytetowym zadaniem, jakim jest rozwój transportu kolejowego na Dolnym Śląsku. Dzięki zawartemu porozumieniu Koleje Dolnośląskie będą dysponowały największą flotą nowoczesnych pociągów typu Elf 2 w naszym kraju. Nowy tabor daje nam możliwość zwiększenia liczby połączeń kolejowych na terenie Dolnego Śląska – zwraca uwagę wicemarszałek Marcin Krzyżanowski.

– Zakupy Kolei Dolnośląskich to jeden z największych projektów taborowych w historii spółki. Jednocześnie dolnośląski przewoźnik stanie się posiadaczem największej floty pojazdów typu Elf II, liczącej 25 sztuk – mówi Tymoteusz Myrda, Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego. – Rozbudowa floty KD ma zapewnić pasażerom wygodne podróże po całym województwie. Poprzez zakup nowoczesnych elektrycznych pociągów realizujemy także ideę zrównoważonego transportu – dodaje Tymoteusz Myrda.

Zabezpieczenie finansowe

Zakup kolejnych pociągów jest możliwy dzięki zawartej umowie z PKO Bank Polski. W ramach porozumienia bank udzielił spółce kredytu inwestycyjnego w kwocie 255 mln zł oraz kredytu obrotowego w wysokości 30,5 mln złotych. Udział własny Kolei Dolnośląskich wynosi min. 8 procent, a zabezpieczenie stanowią zakupione pojazdy oraz cesja z umowy przewozowej z UMWD.

– Wpisanie do założeń pierwotnego zamówienia prawa opcji rozszerzenia go aż na 20 kolejnych pojazdów było przemyślanym i – jak widać w obecnej rzeczywistości rynkowej – bardzo dobrym posunięciem. Dało ono możliwość złożenia dodatkowego zamówienia, które będzie realizowane od razu, a co najważniejsze, po bardzo korzystnych cenach – zauważa Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

Zrealizowanie tego kontraktu w całości to wynik skutecznej współpracy pomiędzy przewoźnikiem, a organizatorem transportu kolejowego w regionie. Uzyskanie kredytowania w PKO Banku Polskim pozwoli na znaczne zwiększenie floty Kolei Dolnośląskich, co w konsekwencji ma zapewnić pasażerom wygodne podróże po całym województwie. Poprzez zakup nowoczesnych elektrycznych pociągów realizujemy także ideę zrównoważonego transportu.

– Elastyczność w finansowaniu tego projektu jest bardzo istotna gdyż okres uruchomienia to dwa lata. Mogą pojawić się dodatkowe środki lub programy, które sprawia, ze nie będzie konieczności wykorzystania całości sumy zakontraktowanej w roku ubiegłym oraz bieżącym – dodaje Robert Ślawski, dyrektor makroregionu korporacyjnego PKO Bank Polski we Wrocławiu.

Wcześniej Koleje Dolnośląskie podpisały z bankiem umowę o konsolidację kredytów o łącznej wartości 442 mln zł, co pozwoliło na zrealizowanie pierwszego zamówienia. Obecnie całkowita wartość kontraktu z PESA Bydgoszcz sięgnie 726 mln zł brutto, z czego koszt jednego pociągu wynosi 29 mln zł brutto.

Największa flota Elf2 w Polsce

Dzięki rozszerzeniu zamówienia, do 2024 roku PESA Bydgoszcz łącznie dostarczy dolnośląskiemu przewoźnikowi 25 nowych, pięcioczłonowych pociągów Elf 2, zwiększając tym samym tabor Kolei Dolnośląskich do 88 pojazdów. Jego zdecydowaną większość, bo aż 65%, będą stanowiły pojazdy elektryczne.

– Bardzo się cieszę, że nasze najnowocześniejsze i najpojemniejsze zarazem, bo aż 5-członowe pojazdy typu Elf 2, zdolne zabrać na pokład nawet 540 osób, trafią właśnie na Dolny Śląsk. Współpraca z Kolejami Dolnośląskimi od początku układa się pomyślnie i jestem przekonany, że tak pozostanie – mówi Krzysztof Ździarski, prezes Pesa Bydgoszcz S.A.

Koleje Dolnośląskie, realizując prawo opcji w całości, stają się właścicielem największej floty (25 sztuk) pojazdów typu Elf 2 w kraju. Na drugim i trzecim miejscu pod względem ilości zamówionych egzemplarzy plasują się Koleje Śląskie (21 sztuk) i Koleje Wielkopolskie (15).

Model Elf 2 należy do najnowszej generacji pociągów elektrycznych zaprojektowanych przez Pesa Bydgoszcz. Po przekazaniu pojazdów Kolejom Dolnośląskim, spółka będzie dysponować największą liczbą pojazdów z tego modelu. Pociągi Elf 2 mogą rozwijać prędkość maksymalną sięgająca 160 km/h. Nowe pojazdy posiadają 250 miejsc siedzących, a łącznie będą mogły zabrać na pokład ponad 540 pasażerów. Harmonogram dostaw przewiduje dostarczenie wszystkich 12 pojazdów w ciągu 32 miesięcy, począwszy od czerwca 2024, kiedy pierwszy pojazd trafi na Dolny Śląsk, na listopadzie 2024 roku skończywszy.

Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego

FOT. UMWD

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPanika w Niemczech, ludzie w amoku wykupują dwa produkty. Dochodzi do rękoczynów
Następny artykułBez maseczek i zamkniętych stref w radomskiej komunikacji miejskiej