Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja o planie rozebrania ponadstuletniego mostu kolejowego na rzece San w Przemyślu. Doniesienie zostały zdementowane przez kolejarzy. PKP PLK znalazło sposób, by go uratować.
Most kolejowy w Przemyślu jest projektem biura konstrukcyjnego Gustave’a Eiffla. Został zbudowany dwa lata po tym, jak architekt zaprezentował światu słynną wieżę, która stanęła w Paryżu.
Francuska konstrukcja stanowi dziś nie tylko symbol stolicy, ale i jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych obiektów na świecie. Most na rzece San w Polsce również mógłby być turystyczną atrakcją.
Jak podoje portal WhiteMad, most w Przemyślu w obecnej postaci zbudowano w 1891 r. Podczas pierwszej wojny światowej został wysadzony przez austriackie wojsko. Konstrukcję odbudowano w 1916 r. W czerwcu 1941 r. walczyły o niego wojska niemieckie i radzieckie, a w 1944 r. niemieckie oddziały podłożyły pod niego materiały wybuchowe. Uratowali go żołnierze Armii Krajowej.
Przemyślanie obawiają się, że do likwidacji architektonicznego symbolu miasta doprowadzą polscy urzędnicy. Przedstawiciele PKP PLK stanęli w jego obronie. Porozumieli się z przemyskimi urzędnikami oraz wspólnie z konserwatorem zabytków ustalili plan zachowania historycznych części mostu.
Sposobem na uratowanie konstrukcji jest zwolnienie jej z funkcji mostu kolejowego. Zacznie funkcjonować jako kładka pieszo-rowerowa. Nowy most zostanie natomiast zbudowany tuż obok. Jak dotąd nie opracowano projektu nowej konstrukcji oraz planu przebudowy oryginalnego mostu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: W Chinach powstał wielki most
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS