A A+ A++

Jestem kolejarzem ze Śląska. W czasie wolnym od służby hobbystycznie podróżuję koleją, a że Polską sieć kolejową mam przejechaną dosłownie w 99 proc., to kręcą mnie linie i dworce w Europie, których jeszcze nie odkryłem.

Trwa piąta edycja akcji Supermiasta i Superregiony. Tym razem zapraszamy do rozmowy o kolei: jej kondycji, planach inwestycyjnych, perspektywach rozwoju. Czekamy na Wasze komentarze i opinie: [email protected]

Korzystając z urlopów, objechałem Niemcy, Francję, Szwajcarię, Włochy, Słowenię, Słowację, Czechy, Austrię, Węgry i Rumunię. Podróż planuję z przesiadkami, z parogodzinnym zwiedzaniem miejscowości. Część nocnych podróży spędzam w wagonie sypialnym, część w hotelach. 13 września wyjechałem z Triestu we Włoszech pociągiem do Wiednia przez Lublanę. Było ciepło, a raczej parno, jak przed burzą. Gdy przejeżdżałem przez Austriacki Graz, zaczęło padać.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMecz sezonu w Ekstraklasie?! Absolutne szaleństwo. Siedem goli
Następny artykułBiałe małżeństwa mogą latami nie uprawiać seksu. Seksuolog wskazał powody