A A+ A++

Na portalu randkowym “wzięła na celownik” mieszkańca powiatu płońskiego napisała, że jest Amerykanką pełniącą wojskową misję w Syrii. Oszustka (lub oszust, gdyż nigdy nie wiemy z kim tak naprawdę rozmawiamy w sieci) twierdziła, że zapoznała się z jego profilem na portalu, zakochała się i chce przyjechać do Polski

Sprawcy coraz częściej działają za pośrednictwem portali społecznościowych, gdzie podają się np. za amerykańskich żołnierzy. Działającemu w ten sposób oszustowi dał się nabrać 51-letni mieszkaniec gm. Joniec, który stracił ponad 40 tys. zł.

Na początku marca br. 51-letni mieszkaniec gm. Joniec, za pośrednictwem popularnego portalu społecznościowego poznał kobietę, która podawała się za „amerykańską żołnierkę” pełniącą misję w Syrii. Oszustka (lub oszust, gdyż nigdy nie wiemy z kim tak naprawdę rozmawiamy przez Internet) twierdziła, że zapoznała się z jego profilem na portalu, zakochała się i chce przyjechać do Polski.

Korespondując dosyć często, kobieta zdobyła zaufanie swojego rozmówcy. Któregoś dnia oświadczyła, że wysłała mężczyźnie paczkę z 15 tysiącami dolarów, które chciałaby zainwestować w Polce w jakiś biznes. 51-latek, w związku z tym, że paczka utknęła na polskiej granicy miał opłacić „znaczki”, dokonując przelewu 12 tys. zł. na podany numer konta bankowego.

Mężczyzna bez wahania spełnił prośbę „żołnierki”. Po kilku dniach 51-latek otrzymał wiadomość od kuriera o problemach z dostarczeniem paczki i konieczności dokonania kolejnych opłat, tym razem celnych. Na podany inny numer konta bankowego, mężczyzna przelał wskazaną kwotę. Nie był to jednak koniec jego kłopotów z „przesyłką”.

Oszustka jeszcze kilka razy kontaktowała się z nim i próbowała nakłonić do wpłacania różnych kwot pieniędzy na podawane przez nią numery kont, co miało być niezbędne by odzyskać paczkę z dolarami. W sumie, zanim 51-latek zorientował się, że został oszukany, stracił ponad 40 tys. złotych.

Warto pamiętać, że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością. Oszustwo „na żołnierza” jest jedną z najnowszych form tego procederu. Pamiętajmy, że zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym, w szczególności, gdy osoba, którą dopiero co poznaliśmy, oczekuje od nas przekazania pieniędzy lub innych kosztowności. Najlepiej nie ulegać chwilowemu zauroczeniu, presji czasu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym osobom.

podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska KPP w Płońsku

(DK) plonsk24.pl

Zdjęcie ilustracyjne: SpineUniverse

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułShrag Weismann: mieszkania nadal są bezpieczną inwestycją
Następny artykułPo dolaniu AdBlue kontrolka nie gaśnie. Co to oznacza?