Do obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego kierującego doszło wczoraj na ul. Cmentarnej w Dębicy.
Ok. godz. 15:15 do policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Dębicy dotarło zgłoszenie o samochodzie, który bez przerwy zjeżdża na lewo, by po chwili odbić w prawo. Jadący z przeciwnej strony kierowcy musieli uciekać, by nie zderzyć się z fordem focusem. Na miejsce skierowany został patrol, który zastał kierującego fordem oraz trzy inne osoby. Policjanci ustalili, że kobieta jadąca za fordem widząc, co się dzieje wyprzedziła go i zmusiła kierującego do zjechania na parking. Manewr ten zakończył się powodzeniem.
– Pani następnie pomogło dwóch mężczyzn. Wyjęli kluczyki ze stacyjki forda i oczekiwali na przyjazd patrolu – mówi pełniący obowiązki zastępcy naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Dębicy podkom. Jacek Bator.
To, że kierowca forda nie powinien wsiadać za kierownicę było widać na pierwszy rzut oka. Zagadką pozostawało to, ile wydmucha. Policjanci przebadali 58-letniego mieszkańca Kochanówki, który wydmuchał 2,85 promila. Mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy, a on sam za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem. Pojazd został przekazany wskazanej przez kierującego osobie.
Do podobnych sytuacji na drogach powiatu dochodzi coraz częściej, a uczestnicy ruchu bez zastanowienia pomagają eliminować z dróg zagrożenie. Tak było choćby w październiku w Pustkowie-Osiedlu, gdzie dzięki reakcji kobiety i mężczyzny 62-letnia mieszkanka tej miejscowości nie odjechała spod sklepu sieci Jubilatka. Pani na miejscu wydmuchała 1,93 promila. Po przewiezieniu jej na komendę została poddana kolejnemu badaniu, a wskazanie było jeszcze wyższe – 2,35 promila w wydychanym powietrzu.
Policja przypomina, że jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grożą surowe kary. Apelują również do świadków o niezwłoczne informowanie o tym, że ktoś może prowadzić pojazd pod wpływem alkoholu. I choć obywatelskie zatrzymania zdarzają się coraz częściej, to mundurowi przypominają, że takie sytuacje mogą wymknąć się spod kontroli, więc ostatni akcent eliminacji z ruchu nietrzeźwych najlepiej zostawić im.
Autor: Grzegorz Król
/ Debica24.eu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS