Kobieta wykonała test na obecność koronawirusa w grudniu ub. r. Wynik okazał się pozytywny. Rodzinie powiedziała, że choruje na ciężki przypadek grypy. Ukryła rzeczywiste zakażenie przed bliskimi, jednak izolowała się od nich.
Dopiero pod koniec grudnia przyznała, co jej naprawdę dolega. W styczniu 36-latka przebyła zapalenie płuc, co skłoniło całą rodzinę do wykonania odpowiednich badań. … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS