Dwoje pijanych kierujących zatrzymali wczoraj funkcjonariusze policji na terenie powiatu. Oboje staną teraz przed sądem.
Około godz. 8:50 policjanci odebrali zgłoszenie od obsługi bramy towarowej TC Dębica, że kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą mężczyzna może być pod wpływem alkoholu. Na miejsce skierowany został patrol, a policjanci już w trakcie rozmowy z 38-letnim mieszkańcem Nienadowej wyczuli woń alkoholu.
– Mężczyzna został przebadany, wydmuchał 1,21 promila – mówi podkom. Jacek Bator, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Funkcjonariusze przeglądnęli zapisy z kamer monitoringu, by mieć pewność, że to właśnie on kierował zespołem pojazdów, co oczywiście się potwierdziło. Mężczyzna z automatu stracił uprawnienia, a po wykonaniu wszystkich czynności zarówno on, jak i pojazd przekazano właścicielowi firmy przewozowej.
Z kolei o godz. 12:40 mundurowi wezwani zostali do Latoszyna, gdzie w rejon szkoły podjechała kobieta. Z relacji świadków wynikało, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Co ważne – zgłaszający zareagowali tak, jak należy i zabrali kobiecie kluczyki, uniemożliwiając jej dalszą jazdę. Kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, kierującej nie było.
– Pani ukryła się za budynkiem szkoły, a na widok policjantów podjęła próbę ucieczki – opisuje rzecznik dębickiej policji.
To jednak jej się nie udało i chwilę później była już w rękach mundurowych. To 64-letnia mieszkanka Dębicy. Kobieta wydmuchała 2,31 promila. Policjanci podjęli decyzję o przewiezieniu jej do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, gdzie wykonano jej badania. Po nich mieszkanka Dębicy została zatrzymana w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwieje. Z kolei jej samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu. W tym przypadku również przeglądnięty został materiał z kamer monitoringu, by nie mieć żadnych wątpliwości co do tego, kto siedział za kierownicą. Kobieta także straciła prawo jazdy. O pozostałych karach zarówno mieszkańca Nienadowej, jak i dębiczanki zdecyduje sąd.
Aktualizacja: 14/03/2024 08:59
Autor: Grzegorz Król
/ Debica24.eu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS