W poniedziałek “Gazeta Wyborcza” napisała, że “w akcie oskarżenia, który prokuratura z Ostrowa Wielkopolskiego wysłała w październiku 2013 r. do sądu w Sieradzu, oskarżonych jest ośmiu mężczyzn”. Czterech działa w grupie przestępczej Macieja C., ps. Prezes. Pozostałych, w tym ówczesnego wójta Pcimia i wschodząca gwiazdę PiS Daniela Obajtka, z bandą “Prezesa” łączy oszustwo przy sprzedaży granulatu do produkcji rur PCV i łapówka – napisała “GW”.
Pokaźna lista zarzutów
“GW” podaje, że “lista zarzutów jest pokaźna”, ale do rozpoczęcia procesu “nie dochodzi, bo zawsze brakuje kogoś z oskarżonych”. Gdy PiS przejmuje w 2015 roku władzę, zmienia przepisy, tak by prokuratura Zbigniewa Ziobry mogła wycofać w 2016 roku akt oskarżenia z sądu. W czerwcu 2017 roku śledczy Ziobry umarzają sprawę Obajtka, który jest już wówczas prezesem państwowego koncernu Energa – czytamy.
Na wtorkowej konferencji prasowej Marcin Kierwiński (KO) mówił, że “afera Obajtka to afera PiS, to afera prokuratury przejętej przez PiS, to afera służb specjalnych kierowanych przez polityków PiS”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS