Od 27 lipca do 11 sierpnia br. siatkarze i siatkarki będą rywalizować o medale w trakcie igrzysk olimpijskich w Paryżu. 6 lipca poznaliśmy kadrę kobiecej reprezentacji Polski, którą ogłosił Stefano Lavarini. Jedną z dwóch atakujących jest Magdalena Stysiak, która ma być jedną z liderek biało-czerwonych. Polki zagrają w grupie z Japonią, Kenią oraz Brazylią. To będzie pierwszy występ Polek na igrzyskach od 2008 r. i imprezy w Pekinie, gdzie zakończyły rywalizację po fazie grupowej, a konkretniej po meczach z Kubą, Stanami Zjednoczonymi, Chinami, Japonią i Wenezuelą.
– Myślę, że będziemy miały tak napięty grafik, że nie będzie na to czasu, by kibicować innym naszym sportowcom. Mamy najpierw trzy mecze w grupie, a do tego jeszcze treningi. My do Paryża nie jedziemy jako turyści, tylko jedziemy tam w konkretnym celu. Jedziemy walczyć i będziemy chciały pokazać dobrą siatkówkę w każdym meczu – mówiła Stysiak w rozmowie z rmf24.pl.
Jeszcze sporo przed igrzyskami media pisały nt. klubowej przyszłości Stysiak. W poprzednim sezonie atakująca grała dla Fenerbahce Stambuł. Za głównego rywala do pozyskania Stysiak uważało się Turk Hava Yollari, który jest sponsorowany przez linie lotnicze Turkish Airlines i oferował Stysiak wynagrodzenie na poziomie 550 tys. euro rocznie. Dodatkowo pojawił się temat włoskiego zespołu Igor Gorgonzola Novara.
9 lipca br. serwis voleybolmagazin.com przekazał, że Fenerbahce złożyli Stysiak ofertę nowego kontraktu i czekają na odpowiedź polskiej atakującej. Teraz mamy w końcu oficjalne wieści ws. Polki.
Są oficjalne wieści ws. Stysiak. Wszystko już się wyjaśniło
Okazuje się, że Stysiak będzie kontynuowała karierę klubową w barwach Fenerbahce. Klub ogłosił tę informację w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej. Stysiak będzie atakującą Fenerbahce przez jeszcze jeden sezon. “Żółte Anioły przedłużyły kontrakt Stysiak o rok w ramach restrukturyzacji składu na sezon 24/25” – czytamy.
Tym samym Stysiak zagra w Fenerbahce swój drugi sezon. W poprzednich rozgrywkach Fenerbahce wygrało ligę turecką i Puchar Turcji. Dodatkowo dotarło do półfinału Ligi Mistrzyń, ale tam odpadło po rywalizacji z Vero Volley Monza. Stysiak będzie rywalizowała o miejsce w wyjściowym składzie Fenerbahce z Melissą Vargas, która niedawno przedłużyła kontrakt z klubem o kolejne trzy lata.
W poprzednim sezonie trenerem Stysiak w Fenerbahce był Stefano Lavarini, ale w rozgrywkach 24/25 będzie on odpowiadał za wyniki Vero Volley Monza. Teraz nowym szkoleniowcem został Włoch Marco Fenoglio, który w poprzednim sezonie prowadził Chemika Police.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS