Kluczbork. 48-letni mężczyzna zmarł podczas interwencji policji we wsi Krzywizna. Wcześniej na miejscu miało dojść do sporu z pracodawcą. Sprawą zajmuje się prokurator i zespoły kontrolne policji.
Jako pierwsze informację o tragicznym finale policyjnej interwencji podało radio RMF FM. Mężczyzna zasłabł, gdy funkcjonariusze stosowali wobec niego tzw. chwyty obezwładniające. Załodze pogotowia nie udało się go uratować.
Kluczbork. Interwencja policji i śmierć 48-letniego Ukraińca
Jak informuje asp. szt. Dawid Gierczyk z Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku, do zdarzenia doszło we wtorek 29 października we wsi Krzywizna koło Kluczborka.
– Policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z zakładów pracy. Na miejscu doszło do awantury pomiędzy pracodawcą a jednym z pracowników narodowości ukraińskiej. Przyczyną sporu miały być sprawy finansowe. Przybyli na miejsce policjanci poprosili 48-letniego mężczyznę o wylegitymowanie się. Ukrainiec był komunikatywny, to znaczy porozumiewał się łamanym językiem polskim, ale w sposób zrozumiały. Potwierdził, że zrozumiał to, co mówią policjanci, ale stwierdził, że dokumentów nie pokaże. W związku z tym, został poinformowany, że zgodnie z prawem policjanci mają prawo go zatrzymać i przewieźć na komendę, by na miejscu ustalić jego tożsamość – mówi Dawid Gierczyk.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS