Nową pracownicą odpowiedzialną za utrzymanie czystości pochwalił się w ten sposób w mediach społecznościowych poznański HAH. Teraz tłumaczy, że była to “niefortunna wpadka”.
Post został już usunięty, ale zanim to się stało, wylała się fala niepochlebnych komentarzy. Mikołaj Milcke, autor książki “Gej w wielkim mieście”, napisał: “To super droga młodzieży z Hah Poznań, że nas nie dyskryminujecie. Super, że pozwalacie nam, smutasom po 40-stce pracować i żyć. Choć trzeba powiedzieć wprost. To nie życie, to wegetacja. Nie jesteśmy już zbyt wyjściowi, niewiele mamy światu do zaoferowania, wali od nas naftaliną i są z nami same kłopoty. (…) My, dziady po 40, nadajemy się już tylko do czyszczenia kibli. Ale obiecujemy, będziemy po Was sprzątać z pieśnią na ustach i pełnym zaangażowaniem!!!!! A Wy, piękni i młodzi, się wyśpijcie po sobotniej imprezie w Hah Poznań, gdzie starzy ludzie tańczą, ale tylko na mopie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS