A A+ A++

Tego typu mandaty są coraz częstsze na lubelskich parkingach, przed szpitalami, czy marketami.

– To, że ktoś żąda zapłaty, nie znaczy jeszcze, że te pieniądze mu się należą – stwierdza miejski rzecznik konsumentów Lidia Baran-Ćwirta, która już zajmowała się podobnymi parkingami w Lublinie.

Wibrująca na wietrze ofoliowana karteczka

W środę, 21 lipca nasz czytelnik był w Kraśniku w celach służbowych. Było tuż przed południem. Dlatego chcąc uniknąć kolejek do kas, wracając do Lublina, postanowił zajechać do Lidla przy ul. Lubelskiej, tuż obok kraśnickiego magistratu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomagam, bo… wystartowała akcja promująca wolontariat w Szlachetnej Paczce i Akademii Przyszłości
Następny artykułGaleria: Żużel – tak kibicowaliście na meczu ROW – Wybrzeże