A A+ A++

Potwierdzona przyszłość Grand Prix Japonii w kalendarzu F1 z pewnością ucieszy zarówno kibiców, jak i fanów, którzy obawiali się, że seria za bardzo oddala się od swoich korzeni, porzucając klasyczne areny.

Przed podpisaniem umowy, to wydarzenie było jednym z ostatnich w obecnym harmonogramie mistrzostw świata bez zagwarantowanego miejsca w przyszłych kalendarzach. Po tegorocznej kampanii bez kontraktu na kolejne lata pozostaje jeszcze Silverstone.

Nowa umowa toru Suzuka nie jest zbyt długa w porównaniu z niektórymi innymi porozumieniami, ale pięcioletni okres i tak jest dłuższy niż poprzedni kontrakt, który obowiązywał tylko na trzy sezony.

Tak naprawdę nie było żadnych obaw w kontekście czy obiekt należący do Hondy pozostanie w czempionacie, tym bardziej, że japoński producent zobowiązał się do dalszej obecności w Formule 1 jako partner silnikowy Astona Martina od 2026 roku.

Nowa umowa zmniejsza szanse na organizację ulicznej rundy w Osace. Chociaż władze miasta wskazały, że mogą być drugą lokalizacją dla wyścigu F1 w Japonii, opcja przeprowadzenia dwóch wydarzeń oddalonych od siebie o zaledwie 130 kilometrów wydają się mało realna.

– Suzuka to wyjątkowy tor i część struktury tego sportu – powiedział szef F1, Stefano Domenicali. – Cieszę się, że Formuła 1 będzie nadal tu ścigać się co najmniej do 2029 roku. Przygotowując się do powrotu do Japonii wcześniej niż zwykle w tym sezonie, chciałbym wyrazić ogromną wdzięczność promotorowi i zespołowi Honda MobilityLand za wsparcie naszych działań w kierunku większej racjonalizacji kalendarza, dążąc do uczynienia sportu bardziej zrównoważonym.

– Nasi fani w Japonii darzą F1 wyjątkową pasją i z niecierpliwością czekamy na współpracę z promotorem, aby zapewnić im zasłużone wrażenia w nadchodzących latach – dodał.

Tegoroczne Grand Prix Japonii odbędzie się w kwietniu (5-7), wpisując się między Australię a Chiny, co jest korzystne pod względem kosztów i transportu.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNyski kat zamienił topór na pióro!
Następny artykułAlexander Zverev wycofuje się z Pucharu Davisa