Jak to często bywa w przypadku Barcelony – decydują finanse. Roque nie okazał się zbawicielem drużyny Xaviego i nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. A te były naprawdę spore. Niektórzy kibice liczyli nawet, że przy słabszej formie Roberta Lewandowskiego, młody Brazylijczyk już teraz będzie w stanie go zastąpić. Tak się nie stało i hiszpańskie media zaczęły się zastanawiać, czy Barcelona będzie chciała zarejestrować Roque. Tym bardziej że klub co roku musi sporo kombinować, żeby udało mu się zgłosić wszystkich zawodników.
Roque na wylocie z Barcelony? Jest sprzeciw Laporty
Biorąc pod uwagę, że mowa o zawodniku, który na boisku spędził nieco ponad 300 minut i strzelił tylko dwa gole, to nic dziwnego, że w Barcelonie pojawiło się zwątpienie. Media zaczęły go łączyć z przejściem do Atletico Madryt oraz Juventusu. Dziennikarz Gianluca Di Marzio informował, że Roque w ramach wypożyczenia może trafić do Fiorentiny – Barcelonie miało jednak zależeć na… transferze definitywnym.
Teraz serwis football-espana.net poinformował, że wszelkie dyskusje o odejściu Brazyliczyka – tymczasowym lub stałym – upadły. Według dziennikarza Matteo Moretto zainterweniował sam Joan Laporta.
“Prezydent Joan Laporta zdecydował się zablokować jakiekolwiek próby odejścia Roque. Najpierw Hansi Flick ma dostać szansę na dokonanie rzetelnej oceny jego umiejętności” – czytamy. “Roque zdaje się chętny do zrobienia wszystkiego co możliwe, żeby przekonać do siebie Flicka” – dodano.
Brazylijczyk ma jeszcze trochę czasu, żeby nowy trener Barcelony spojrzał na niego przychylnym okiem. Rywalizację w La Liga klub z Katalonii rozpocznie dopiero w połowie sierpnia. Pierwszy mecz – przeciwko Valencii – zagra 17 sierpnia o godzinie 21:30.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS