Kinga Rysak z Rzezawy została Superortografem Powiatu Bocheńskiego ZDJĘCIA

W I LO odbyło się tradycyjne dyktando o tytuł „Superortografa Powiatu Bocheńskiego”. Swój udział zgłosiło w nim ok. 30 osób. Prócz osób z Bocheńszczyzny, wzięli w nim udział także mieszkańcy Krakowa, a nawet osoba, pochodząca z woj. opolskiego.

Dyktando zostało przygotowane przez dwoje polonistów z I LO: Barbarę Ptak i Pawła Muchę, którzy także oceniali napisane prace.

Tekst tegorocznego dyktanda:

Marzenia Błażeja

Za oknem szarzało. Błażej, uczeń jednej z bocheńskich szkół, jeszcze
na wpół przytomny, wyglądnął zza żaluzji na zewnątrz. Ujrzał
niebieskawoszare niebo, które miejscami przejaśniało i lśniło jaskrawo –
czerwonymi promieniami słońca. Spod poduszki młodego bochnianina
wychynęły i runęły na podłogę słowniki, które wieczorem wsunął pod
głowę. Ohyda – zakrzyknął wzburzony i odskoczył jak od jadowitej żmii,
gdyż wśród nich zobaczył Słownik poprawnej polszczyzny. Uznał jednak, że
niepodniesienie go jest na razie nie najlepszą reakcją na nieprzyjemny
zgrzyt.

Uświadomił sobie dopiero teraz, choć był na to przygotowany już
cztery i pół tygodnia temu, że informacje o Powiatowym Dyktandzie
zorganizowanym z okazji Dnia Flagi Rzeczpospolitej Polskiej zamieszczone
zostaną w Internecie. Napiszą o nim redaktorzy „ Mojej Bochni” i
„Bochnianina”, zamieszczą zdjęcia wszystkich uczestników i miejscowego
establishmentu. Błażej wszak marzył, by zdobyć, choćby ex aequo, jak
najlepsze miejsce.

Inna myśl jednak zwarzyła mu nieco humor. Strwożony przypomniał sobie
fragment dyktanda stworzonego przez profesora Walerego Pisarka, który
brzmiał tak: „ Nasz sędziwy ciemiężca krążył wokół sali, potem sunął na
wprost, w skos i w poprzek, na przemian wzdłuż i wszerz, by znienacka ni
stąd, ni zowąd chyżo wynurzyć się obok delikwenta, który by
nieopatrznie spróbował ściągać.” Och, jak by było dobrze, jakby wtenczas
mógł przerwać wizualizację dyktanda.

Ostatecznie spożył cornfleksy i cheeseburgera, niezrażony zmierzwił
jasnoblond czuprynę, w końcu nie co dzień pisze się dyktanda, i ruszył
na podbój ortografii. Czyż nie czekają go splendory, a może i
niesplendory? Jednakże o tym zadecyduje jury Dyktanda.”

Zwycięzcy dyktanda:

• I miejsce: Kinga Rysak z Rzezawy
• II miejsce: Patrycja Burek I LO
• III miejsce: Paweł Jarosz I LO

Nagrody otrzymali z rąk starosty Adama Korty w czasie pikniku majowego w Parku Uzbornia.