Ile lat miał Tadeusz Gołębiewski. Skąd pochodzi biznesmen? Był wizjonerem
Twórca imperium hotelowego, ekonomista z wykształcenia, miał 79 lat. Tadeusz Gołębiewski urodził się na wsi i pochodził z wielodzietnej rodziny – miał czworo rodzeństwa. Do 14. roku życia pomagał w gospodarstwie.
Zawsze był bardzo ambitny. Ukończył technikum spożywcze i zdał do prestiżowej Szkoły Głównej Planowania i Statystyk (dzisiaj Szkoła Główna Handlowa) w Warszawie. Jak opowiadał w wywiadzie dla portalu wisłamojemiasto.pl, na trzecim roku studiów postanowił założyć swój pierwszy biznes, małą wytwórnię wafli, które samodzielnie rozwoził.
Zarobione pieniądze inwestował w dolary i złoto, które zakopywał w ogrodzie. Stworzył fabrykę ciastek Tago, która ma siedzibę w podwarszawskim Radzyminie. To ze sprzedaży ciastek sfinansował budowę pierwszego hotelu pod nazwą Gołębiewski – w Mikołajkach.
Mieszkał głównie w swoich hotelach. – Nie jeżdżę na wakacje, bo ciągle na nich jestem – mówił przedsiębiorca w wywiadach. Często załatwiał sprawy służbowe i spotykał się z gośćmi w hotelowej kawiarni. Tam Tadeusz Gołębiewski przesiadywał najczęściej. W każdym swoim hotelu miał apartament. Ten w Wiśle składał się z sypialni, pokoju gościnnego, dwóch łazienek i małej kuchni, z której nigdy nie korzystał, bo jadał w restauracji. – Uwielbiam życie w hotelach – przyznawał.
Tadeusz Gołębiewski. Żona przedsiębiorcy przejmie biznes. A kim są jego dzieci?
Zmarły biznesmen był właścicielem luksusowych hoteli Gołębiewski w Mikołajkach, Karpaczu, Białymstoku, Wiśle i Pobierowie, a także wytwórni ciastek Tago. Teraz jego biznesami, w tym tym hotelowym, sygnowanym własnym nazwiskiem, będzie zarządzać Grażyna Gołębiewska, żona Tadeusza. Niewiele o niej wiadomo, biznesmen oszczędnie się wypowiadał o bliskich w mediach.
Jak poinformowała Business Insider Polska Agnieszka Gawińska-Rucińska, pełnomocniczka zarządu Tago ds. kontaktów z mediami, przejęcie działalności gospodarczej nastąpiło na podstawie sukcesji. Hotele Gołębiewski będą działać bez zmian.
O tym, że jego rodzina przejmie działalność biznesową, Gołębiewski zapowiadał w wywiadach. “Wiedzą, jak prowadzić biznesy. Poradzą sobie” – przekonywał w zeszłym roku w rozmowie z WP.
Rodzina już wcześniej była związana z hotelowym imperium Gołębiewskiego. Dzieci albo współpracowały z ojcem, albo prowadzą własną działalność. Biznesmen wspomniał, że członkowie rodziny prowadzą sklepy i obiekty SPA w hotelach. “Działają jednak w ramach własnych firm” – podkreślił.
Najmłodszy syn, 48-letni Jarosław prowadzi w jego wiślańskim hotelu odnowę biologiczną. 50-letnia córka Beata działa w tej samej branży w hotelu ojca w Mikołajkach, a druga córka 49-letnia Monika ma duże gospodarstwo rolne.
Wszystkie firmy działające pod marką „Gołębiewski” należały do Tadeusza Gołębiewskiego. – Chciałbym, żeby jak najszybciej przejęli moje interesy, ale oni ciągle uważają, że taki układ jak obecnie jest dobry. Twierdzą, że nie mogę się obijać — śmiał się Tadeusz Gołębiewski w rozmowie z portalem wisla.naszemiasto.pl.
Hotele Gołębiewski w Polsce. Biznesmen nie doczekał otwarcia największego
Tadeusz Gołębiewski nie doczekał otwarcia ostatniego hotelu. Jak powiedziała pełnomocniczka zarządu w rozmowie z Business Insider Polska, budowa najnowszego i największego hotelu sieci – w Pobierowie wciąż trwa. Data otwarcia hotelu jeszcze nie jest znana.
Gołębiewski liczył na otwarcie obiektu w czerwcu 2022 r., ale wojna w Ukrainie a wcześniej pandemia pokrzyżowały te plany. Zabrakło pracowników, były problemy z materiałami budowlanymi. Dlatego w hotelu nadal trwają prace wykończeniowe.
Pobierowo. Hotel Gołębiewski Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl
Tadeusz Gołębiewski uważał gigantyczny hotel w Pobierowie za swój najważniejszy projekt i planował jego jak najszybsze otwarcie. Rozważał możliwość udostępnienia w tym sezonie tylko jednej części hotelu, a w innych miały ciągle trwać prace budowlane.
Pobierowo to największy obiekt sieci i największy hotel w Polsce. Hotele Gołębiewski obejmują obiekty w kilku znanych turystycznych lokalizacjach – Karpaczu, Wiśle, Mikołajkach oraz w Białymstoku.
Czy wiesz, że możesz słuchać TOK FM przez internet bez reklam? W Radiu TOK + Muzyka zamiast reklam usłyszysz muzykę. Kup TOK FM Premium w promocyjnej cenie 1 zł za pierwszy miesiąc, później 13,99 zł za każdy kolejny.
Nie czekaj, wypróbuj Radio TOK FM bez reklam!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS