Tylko w ostatnich kilku dniach doszło tutaj na drogach do kilku spotkań kierowców z dzikimi zwierzętami. Takie kolizje bywają tragiczne w skutkach. Pod kołami giną: sarny, dziki, lisy i łosie. Równie zagrożeni są kierowcy. Na szczęście podczas ostatniej kolizji w Praszczykach nic nie stało się kobiecie za kierownicą osobówki. Łoś wtargnął jednak na jezdnię nagle, gdy już niemożliwe było uniknięcie zderzenia. W terenach leśnych zdejmijmy nogę z gazu, zwracajcie też uwagę na ostrzegawcze znaki.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS