Nasi konsulowie we Francji, Belgii, Holandii i Niemczech asystują naszym kierowcom w bezpiecznym powrocie do domu i wskazują czynne trasy przejazdowe – poinformowało w piątek Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
W piątek na Twitterze polskiego resortu spraw zagranicznych napisano, że kierowcy wyjeżdżający z Calais we Francji mogą liczyć na pomoc polskich konsulów.
“Nasi konsulowie we Francji, Belgii, Holandii i Niemczech asystują naszym kierowcom w bezpiecznym powrocie do domu i wskazują czynne trasy przejazdowe” – czytamy na profilu polskiego MSZ. Przypomniano, że polscy konsulowie w Wielkiej Brytanii działają wspólnie z medykami oraz teytorialsami.
Grupa 60 wojskowych medyków udała się w piątek do Wielkiej Brytanii, gdzie będą robić testy na obecność koronawirusa polskim kierowcom czekającym na granicy w Dover na wjazd do Francji. Do kraju wracają medycy m.in. z CSK MSWiA, którzy przeprowadzali tam testy od czwartku wieczorem.
MSZ poinformował na Twitterze również o tym, że w piątek ponownie zebrał się zespół zarządzania kryzysowego z wiceministrami resortu spraw zagranicznych Szymonem Szynkowskim vel Sękiem i Marcinem Przydaczem. Spotkanie dotyczyło polskich kierowców oczekujących w Wielkiej Brytanii na przekroczenie granicy.
W nocy z czwartku na piątek stacja BBC podała, że liczba ciężarówek oczekujących na możliwość przeprawy przez kanał La Manche zmniejszyła się z 6 tys. do ok. 4 tys. Powstały zator to efekt niedzielnej decyzji Francji, która z powodu rozprzestrzeniającej się w Anglii nowej odmiany koronawirusa zamknęła na 48 godzin granicę z Wielką Brytanią – dotyczyło to ruchu pasażerskiego i transportu towarów. W środę granica została otwarta, ale tylko dla osób mających negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.(PAP)
autor: Szymon Zdziebłowski
PAP/Paweł Kula
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS