W sobotnie południe na torze Hungaroring ponownie zmieniły się nieco warunki. Po wczorajszym upale, temperatura powietrza nieco spadła i na początku sesji wynosiła 26 stopni Celsjusza.
Co ważniejsze znacząco spadła też temperatura toru, która nie przekraczała 40 stopni, a wszystko przez zachmurzenie, które blokowało promienie słoneczne. Nie było jednak mowy o deszczu.
Pierwszy na torze zameldował się Zhou Guanyu, który wyjechał na średniej mieszance opon. Kolejni kierowcy decydowali się na jeszcze twardsze opony, a pierwszy czas właśnie na takim ogumieniu, ustanowił Sergio Perez. Przez pierwsze 15 minut sesji ruch na torze był raczej skromny.
Po dziesięciu minutach na wyjazd z alei serwisowej zdecydowało się tylko 8 kierowców, ale wśród nich znalazł się Max Verstappen, który dysponując sporym pakietem poprawek RB20 szybko wysunął się na prowadzenie z dużą przewagą nad zespołowym kolegą.
Po 15 minutach w tabeli wyników były tylko dwa czasy należące do kierowców Red Bulla, a na torze zaczęli pojawiać się pierwsi chętni do sprawdzenia przed czasówką miękkich opon Pirelli.
Gdy na takich opon pojawili się kierowcy z czołówki, wynik Verstappena, mimo iż lepszy niż we wczorajszych treningach, szybko został poprawiony przez Russella oraz kierowców McLarena. Lando Norrsi w swojej pierwszej próbie na miękkim ogumieniu okazał się o sekundę szybszy od Verstappena na twardych gumach.
Na półmetku sesji Lando Norris utrzymywał pierwszą pozycję w tabeli wyników przed Carlosem Sainzem i Charlesem Leclerkiem. Obaj zwodnicy Scuderii mieli jednak spore problemy z czystym pokonaniem zakrętu numer 4, na wyjściu z którego wczoraj rozbił się Monakijczyk. Wielu kierowców miało też problemy z hamowaniem do pierwszego nawrotu, często blokując wewnętrzne koła.
Czas kierowcy McLarena został poprawiony przez George’a Russella z Mercedesa, w czasie gdy zawodnicy Red Bulla cały czas skupiali się na testowaniu RB20 na twardym ogumieniu na długich przejazdach.
Za nim mistrzostwie świata zdecydowali się na wykonanie serii szybkich przejazdów w tabeli wyników prym wiedli obaj kierowcy Mercedesa przed reprezentantami McLarena, Ferrari, Visa RB i Haasa, którzy parami zamykali czołową dziesiątkę.
Na 15 minut przed końcem swoje szybkie kółko na miękkim ogumieniu ponownie wykręcił Lando Norris. Brytyjczyk uzyskując najlepszy we wszystkich trzech sektorach toru z przewaga blisko pół sekundy wskoczył na pierwsze miejsce. Tylko nieco wolniej pojechał od niego Oscar Piastri.
Max Verstappen na swoim pierwszym szybkim kółku na miękkich oponach był trzeci, ze strata 0,3 sekundy do kierowców McLarena.
Gdy wydawało się, że sesja bezpiecznie dobiegnie do końca bez większych incydentów w samej końców w zakręcie numer 9 obrócił się Lewis Hamilton. Brytyjczyk po krótkiej przerwie powrócił na tor bez większych uszkodzeń auta.
Kierowcy McLarena zdołali utrzymać dwie pierwsze pozycje przed Verstappenem, który na swojej ostatniej próbie przestrzelił hamowanie do “jedynki”.
Za czołową trójką uplasowali się więc Russell, Sainz oraz Ricciardo, a czołową dziesiątkę ostatecznie uzupełnili: Albon, Hulkenberg, Tsunoda oraz Hamilton.
Charles Leclerc otwierał druga dziesiątkę kierowców o dwie pozycje wyprzedzając Sergio Pereza z Red Bulla.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS