– Sąd utrzymał wyrok w mocy – informuje sędzia Tomasz Szymański, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Pierwszy wyrok, kieleckiego sądu okręgowego, zapadł w lipcu 2019 r. – Nie można na terenie RP wymierzać samosądów – uzasadniał wtedy sędzia Łukasz Sadkowski. – Oskarżony nie może uzurpować sobie prawa do realizacji sprawiedliwości. Pomimo że zachowania o charakterze rasistowskim, ksenofobicznym są odrażające i zdaniem sądu zasługują na najwyższe potępienie (…) Pokrzywdzeni, według jego słów, mieli być ucieleśnieniem wszystkich krzywd, których doznał na terenie Polski. Taki sposób rozumienia nie może być akceptowany. Swoje zdenerwowanie, chęć pokazania racji mógł okazać na wiele innych sposobów. Choćby zawiadamiając organy ścigania – zwracał uwagę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS