A A+ A++

Tej wojny Rosjanie nie wygrają, nie mają na to szans – pisze dziennikarz Tomasz Piechal w felietonie zamieszczonym na Facebooku. Dlaczego?


„Według analityków Morgan Stanleya prawdziwe problemy w Rosji zaczną się w kwietniu. W mojej opinii – przy zastosowaniu serii kontr-działań – Rosjanie są w stanie kupić sobie czas do maja, być może czerwca. Oznacza to niestety, że Ukrainę czeka jeszcze co najmniej kilka tygodni wojny. Chciałbym się bardzo mylić w tej ocenie, ale niestety, rosyjska logika „gry o wszystko” zakłada dojście do przysłowiowej ściany. Zbliżają się do niej z każdym dniem, ale mają jeszcze pole do dalszej eskalacji. Oby jak najmniejsze i oby jak najkrótsze.

Jednocześnie możliwe jest osiągnięcie przez Rosję przynajmniej części swoich celów strategicznych (zajęcie całego Donbasu, kontrola nad korytarzem lądowym Donbas-Krym, okupacja części terytorium Ukrainy) i to nawet pomimo niskiego ducha walki ich żołnierzy – oni w optyce władz są bowiem przede wszystkim mięsem armatnim, do wymiany i zastąpienia. Mają iść do przodu, ginąć i zajmować. I duża część będzie to robić. Nie zmienia to jednak faktu, że wszelkie zdobycze terytorialne będą dla Moskwy de facto nie do utrzymania. Biorąc pod uwagę ducha bojowego Ukraińców, ich wysokie morale, liczbę żołnierzy, których jeszcze mogą wykorzystać, dostawy sprzętu i broni dla nich, to wszystko daje silne podstawy do tego, aby wierzyć, że Rosjanie nie będą w stanie kontrolować Ukrainy i zakończyć konfliktu w sposób, który założyli” – wyjaśnia Tomasz Piechal.

Z czego wynika ta ocena? M.in. ze sposobu, w jaki Rosjanie prowadzą wojny – od Afganistanu, przez Czeczenię i Gruzję. Tam też „operacje” miały być szybkie i precyzyjne. Ich rzeczywisty przebieg – jak na Ukrainie – wiązał się z przerażająco niskim morale moskiewskiej armii.

Jeden z internautów kreśli cztery możliwe scenariusze zakończenia wojny (w kolejności prawdopodobieństwa):

1. Długotrwała walka ze zniszczeniem ukraińskich miast.
2. Putin ogłosi ograniczone zwycięstwo demilitaryzacji/„denazyfikacji” i wycofa się.
3. Zełenski zgodzi się na kompromis w sprawie NATO i Krymu.
4. Putin zostanie zastąpiony po przewrocie pałacowym.

Warianty te nie wykluczają się wzajemnie – uważa autor wpisu.

W nocy i rano Rosjanie bombardowali cele cywilne, a ukraińscy rolnicy zajmowali się porzuconym sprzętem najeźdźcy.

(pb)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGmina Korczyna pomaga partnerskiemu miastu Chocim
Następny artykułGmina Oleśnica powołała komitet “Razem dla Ukrainy”