BBC zaznacza, że przez ostatnie cztery lata generał Jim Hockenhull jako szef wywiadu wojskowego pracował w cieniu, kierując organizacją zajmującą się pozyskiwaniem tajnych informacji, i bardzo rzadko udzielał wywiadów.
W rozmowie z z BBC generał wspomina, że w ubiegłym roku był coraz bardziej przekonany o tym, że Rosja zamierza rozpocząć inwazję na Ukrainę w listopadzie. Z kolei tydzień przed inwazją zdecydował o opublikowaniu mapy przewidującej prawdopodobne plany Rosji. „Ważne jest, aby ujawnić prawdę, zanim nadejdą kłamstwa” – powiedział, dodając że to nie była łatwa decyzja.
Wojna na Ukrainie. Rosja gromadzi siły
Gen. Hockenhull broni też decyzji Zachodu o podkreśleniu potencjału Rosji do użycia broni chemicznej i biologicznej. Jego zdaniem pomogło to powstrzymać Rosjan przed przeprowadzaniem operacji pod fałszywą flagą. Szef wywiadu ocenił, że siła jedności Zachodu oraz opór Ukrainy przerosły oczekiwania, podobnie jak porażki armii rosyjskiej, którą cechowało „słabe” dowództwo i logistyka. Jak wskazuje, Rosja wyraźnie próbuje teraz, po poniesieniu znacznych strat, zgromadzić więcej sił. Jego zdaniem, Rosja musi przerzucić część swoich żołnierzy z Donbasu na południe, gdzie – jak twierdzi – znajduje się pod znaczną presją ze strony sił ukraińskich.
Bez zdecydowanych działań w tym roku
Generał Hockenhull przekonuje jednak, że „nierealistyczne” jest oczekiwanie decydującej zmiany na południu w nadchodzących miesiącach. Szef wywiadu podkreśla, że rozumie dążenie Ukrainy do odzyskania swojego terytorium, ale nie wierzy, że w tym roku któraś ze stron podejmie zdecydowane działania.
Gen. Hockenhull zaznaczył też, że „bardzo, bardzo uważnie” obserwuje rozwój sytuacji pod kątem ewentualnego użycia broni atomowej przez Rosję. Wojskowy uważa, że użycie taktycznej broni nuklearnej jest mało prawdopodobne w najbliższym czasie, to to prawdopodobieństwo może się zmienić, jeśli zmieni się dynamika pola bitwy.
Czytaj też:
Rosja grozi Stanom Zjednoczonym. Przedstawiciel Kremla wskazał „punkt bez powrotu”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS