A A+ A++

Według Jana Olbrychta, pojawiają się informacje, że “Komisja Europejska bardzo intensywnie przygotowuje się do pierwszego etapu procedury dotyczącej polskiego Krajowego Planu Odbudowy”.

Jeżeli polski rząd, a tego nie wiemy, przekazał informacje Komisji Europejskiej, że rząd ten plan ma i zamierza w pierwszym etapie tego planu zlikwidować Izbę Dyscyplinarną, przywrócić sędziów do orzekania i rozpocząć reformę sądów, jeżeli taki dokument polski rząd przedłożył, to KE wyda pozytywną opinię i pośle to do Rady. Rada ma cztery tygodnie i po tym czasie będzie głosować. Ministrowie będą kwalifikowaną większością decydować, czy uruchomić polski Krajowy Plan Odbudowy, a potem będziemy czekać na pieniądze – wyjaśnił europoseł Platformy Obywatelskiej. 

Czy to możliwe, że jutro ta opinia Komisji Europejskiej może być? – dopytywał swojego gościa Mariusz Piekarski.

Nie można tego wykluczyć – odpowiedział europoseł. 

“Nie wiemy, jak polski rząd rozpisał reformę sądownictwa”

Nie wiemy co jest tak naprawdę w propozycji polskiego rządu, w jaki sposób rozpisał reformę sądownictwa i w jaki sposób to pokazał Komisji Europejskiej. Komisja uznaje za pierwszy kamień milowy Izbę Dyscyplinarną oraz przywrócenie do orzekania sędziów. KE uważa, że to jest ten niezbędny pierwszy etap, który otwiera w ogóle możliwość przekazywania pieniędzy i wiele innych kamieni milowych w wielu innych sprawach – mówił w internetowej części Rozmowy w południe w RMF FM Jan Olbrycht, europoseł Platformy Obywatelskiej.

Zdaniem Olbrychta, KE będzie chciała wyegzekwować kamienie milowe, bo na szali leży również jej autorytet: Pamiętajmy, że chodzi tu również o autorytet KE, która ma pilnować określonych przepisów – dodał europoseł.

A kto dokładnie będzie sprawdzał, czy Polska wypełniła te kamienie milowe do których się zobowiązała? 

Cała konstrukcja Krajowych Planów Odbudowy jest inna niż normalnych funduszy, np. funduszy związanych ze spójnością. Przy funduszach związanych ze spójnością, tak naprawdę współodpowiedzialność i kontrolę jest również po stronie państwa członkowskiego. W przypadku KPO jest inaczej. To jest zarządzanie bezpośrednie przez Komisję Europejską i przez instytucje europejskie – mówił Olbrycht  

A to oznacza, że kontrola wykonywania, nie tylko tego kamienia milowego, tylko wszystkich kamieni milowych, jest w rękach zarówno KE, która to opiniuje, ale przede wszystkim jest w rękach Rady, czyli ministrów i ich takiego specjalnego komitetu finansowego, który tymi sprawami ma się zajmować. Także zapewne zarówno KE, jak i Rada, będą się posługiwały ekspertami, którzy będą stwierdzali czy rzeczywiście ten kamień milowy został osiągnięty. I zapewne to będą prawnicy, którzy będą to porównywali również z sentencją wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości – argumentował. 

Co z pieniędzmi z KPO dla Polski? Jest wstępne porozumienie

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJaime Restrepo nie żyje. Miał 25 lat
Następny artykułPo tragedii na drodze komisja badała, czy był to jedynie błąd kierowcy [ Prawo i porządek ]