200 zł mandatu i 10 punktów karnych – to wyjściowa “nagroda” za wyprzedzanie na pasach. Nie wszyscy kierowcy pamiętają jednak, że w pewnych warunkach ten manewr jest najzupełniej dozwolony.
Wyprzedzanie na pasach to jedno z podchwytliwych zagadnień, z którymi możecie się spotkać np. na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy. Generalnie taki manewr jest bardzo kiepskim pomysłem, głównie ze względu na ogromne zagrożenie dla pieszych, którzy mogą znaleźć się na przejściu.
Totalnym drogowym bandytyzmem, karanym jeszcze surowiej – 500 zł mandatu i 10 punktów karnych – jest omijanie pojazdu, który zdążył zatrzymać się przed przejściem, by przepuścić pieszych. W propozycjach do najnowszej nowelizacji dającej pieszym pierwszeństwo na pasach oraz w ich obrębie znalazło się dodatkowe zaostrzenie sankcji za to wykroczenie, czyli utrata prawa jazdy.
Jest jednak jedna sytuacja, w której wyprzedzanie na przejściu dla pieszych jest dozwolone. Są to przejścia z ruchem kierowanym, najczęściej z sygnalizacją świetlną. Na zielonym można wykonać ten manewr bez żadnych konsekwencji. Z drugiej strony nawet w tym przypadku zalecamy najwyższą ostrożność i powstrzymanie się do momentu opuszczenia rejonu przejścia. W końcu nie dla wszystkich pieszych czerwone światło jest świętością.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS