Większość urlopy planuje w gorących okresach, takich jak lipiec i sierpień, ale też ferie i przerwy świąteczne. Z jednej strony kierujemy się pogodą, z drugiej to czas wolny od szkoły. Jednak popularność wyjazdów jest wtedy tak duża i to nie tylko w Polsce, że tłumy w najsłynniejszych atrakcjach skutecznie zniechęcają, a do tego ceny są nierzadko niebotycznie wysokie. Jak tego uniknąć?
Kiedy jest najtaniej na wakacje? Jedź w “shoulder season”. Zaoszczędzisz i unikniesz tłumów
Najlepszym okresem do planowania urlopu bez tłumów, kolejek i wysokich cen jest tzw. shoulder season, czyli przejściowy sezon turystyczny, który może wypadać między marcem a kwietniem i wrześniem a październikiem. Przed szczytem sezonu letniego i zimowego oraz bezpośrednio po nim nawet o 25 proc. spadają ceny zarówno biletów lotniczych, jak i hoteli. W każdym kraju będzie on przypadał na różne miesiące, także w zależności od kalendarza ferii i świąt.
Coraz więcej osób decyduje się na wyjazd poza sezonem. Nic dziwnego. W najbardziej zatłoczonych latem miejscach robi się pusto, kolejki do najsłynniejszych atrakcji nie ciągną się kilometrami, a loty, noclegi i ceny w restauracjach są niższe. Kiedy więc warto wybrać się na urlop za granicę albo krótki city break w jednym z europejskich miast?
Kiedy do Rzymu, Paryża, Aten albo Barcelony? Taniej nawet o 60 proc.
Włoska firma Radical Storage przeanalizowała ceny lotów, hoteli i posiłków w trzech przedziałach cenowych (tanio, średnio i luksusowo) w szczycie sezonu i poza nim. Różnice okazały się w wielu miastach ogromne. Ceny noclegów poza sezonem w Paryżu były o 60 proc. niższe. W Warszawie ta różnica wyniosła 52 proc. Sporo taniej jest też w Kopenhadze – 38 proc. Radical Storage wskazał także, które miesiące są najtańsze w tych najpopularniejszych europejskich miastach:
- Amsterdam – październik,
- Ateny – kwiecień,
- Barcelona – kwiecień,
- Berlin – maj,
- Bruksela – kwiecień,
- Budapeszt – październik,
- Kopenhaga – kwiecień,
- Dublin – październik,
- Florencja – kwiecień,
- Frankfurt – kwiecień,
- Lizbona – październik,
- Londyn – październik,
- Madryt – wrzesień,
- Mediolan – kwiecień,
- Paryż – październik,
- Praga – kwiecień,
- Rodos – październik,
- Rzym – listopad,
- Stambuł – kwiecień,
- Wenecja – kwiecień,
- Wiedeń – kwiecień.
Pamiętaj jednak, że w 2024 roku w szczycie sezonu Paryż z uwagi na organizowane w nim igrzyska olimpijskie był omijany przez turystów, którzy mogą ruszyć do miasta jesienią. Warto więc to wziąć pod uwagę przy planowaniu urlopu. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS