A A+ A++

Odwołanie operacji to dla pacjenta onkologicznego istny rollercoaster. Kolejny raz przez niewydolność systemu cierpią chorzy – mówi o sytuacji w Narodowym Instytucie Onkologii Joanna Frątczak-Kazana z fundacji Alivia. Rzecznik szpitala informuje, że pielęgniarki są na zwolnieniu do piątku. Czy w poniedziałek wrócą do pracy?

– W przestrzeni publicznej dużo mówi się o konflikcie między personelem a zarządzającymi szpitalem, o pieniądzach, a zapomina się o perspektywie pacjencie, który przygotowywał się do zabiegu, nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Odwołanie czy przełożenie operacji to dla niego istny rollercoaster – mówi o sytuacji w Narodowym Instytucie Onkologii Joanna Frątczak-Kazana, specjalistka fundacji Alivia. W szpitalu na Ursynowie w poniedziałek przestał pracować blok operacyjny z powodu braku pielęgniarek instrumentariuszek. 14 z nich przesłało pracodawcy zwolnienie lekarskie. Od tego czasu w instytucie przeprowadzane są jedynie pilne operacje.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielki sukces Ukraińców. Odbili miasto, które Rosjanie zajmowali od początku wojny
Następny artykułNie żyje królowa Elżbieta II – głowa Kościoła Anglii