A A+ A++

Pożar wybuchł w nocy z soboty na niedzielę w opuszczonym sklepie przy ulicy Kosmowskiej w Zabrzu. Budynek nie spłonął całkowicie, wypalił się jednak w środku.

– Nie wiemy jeszcze, co było powodem pożaru. Możemy mieć swoje przypuszczenia, ale czekamy na opinię biegłego z zakresu pożarnictwa – powiedział nam młodszy aspirant Adam Strzodka z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.

Kryminalni: sklep podpalili kibole Polonii Bytom

Nieoficjalnie wiadomo jednak, że kryminalni podejrzewają, iż drewniany budynek podpalili kibole Polonii Bytom, którzy kontrolują w aglomeracji punkty z nielegalnymi automatami do gier. Z każdego z nich wyciągają nawet 100 tys. zł miesięcznie.

– Ekipa z Bytomia dowiedziała się, że kilku mało znanych członków Torcidy (szalikowcy Górnika Zabrze – przyp. red) planuje do sklepu przy Kosmowskiej wstawić automaty. Dostali więc ostrzeżenie, że bez zgody kiboli Polonii nie ma takiej możliwości – mówi nasz informator.

O opuszczonym sklepie przy Kosmowskiej zrobiło się głośno w czwartek w nocy. Policja odebrała wtedy zgłoszenie, że trwa tam bójka. Na miejsce pojechali policyjni wywiadowcy, którzy zauważyli osiem wbiegających do sklepu osób. Zaraz potem z budynku zaczęto strzelać w stronę funkcjonariuszy. Wywiadowcy krzyknęli, że są z policji, mimo to w ich stronę znowu padło kilka strzałów. Wtedy policjanci odpowiedzieli ogniem i wezwali posiłki. W trakcie trwającej kilka minut kanonady padło około 50 strzałów.

Napastnicy zadzwonili na komendę, że chcą się poddać

Schowane w sklepie osoby zadzwoniły w końcu do komendy i powiedziały dyżurnemu, że chcą się poddać. – Boimy się jednak wyjść – twierdzili. Dyżurny kazał im wyrzucić przez drzwi wszystkie niebezpieczne przedmioty i wychodzić pojedynczo. Na chodniku wylądowały po chwili maczety, pałki teleskopowe oraz pistolet. Zatrzymano ośmiu mieszkańców Zabrza.

Pięciu z nich przedstawiono zarzuty czynnej napaści na policjantów. Jeden z podejrzanych został aresztowany, czterech ma dozór policji. Trzy osoby po przesłuchaniu zwolniono do domów, w sprawie występują w charakterze świadków.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGnił od środka
Następny artykułKraków: pierwsza w Polsce operacja guza mózgu metodą laserowej ablacji pod kontrolą rezonansu magnetycznego