W poniedziałek do ligowych rozgrywek wróciły kluby z Premier League. Na start fani ligi angielskiej byli świadkami meczu Brentford z Tottenhamem, który zakończył się remisem 2:2. To spotkanie źle się zaczęło dla ekipy Spurs. “Koguty” przegrywały po ponad godzinie już 0:2, ale wróciły do gry m.in. dzięki Harry’emu Kane’owi, który wbił kontaktowego gola. To była dziesiąta bramka Anglika w tzw. boxing day, czyli w trakcie meczów rozgrywanych w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia (Kane zaliczył siedem takich meczów).
Mimo to nie był to udany wieczór dla Kane’a. Fani Brentford jasno zakomunikowali mu, co sądzą o zmarnowanym rzucie karnym podczas ćwierćfinałowego starcia na mistrzostwach świata przeciwko Francji, który mógł dać Anglikom remis i być może zwiększyłby ich szansę na awans do półfinału. Kibice śpiewali – “Zawiodłeś swój kraj!”.
Piłkarz Spurs w 54. minucie tamtej rywalizacji pokonał Hugo Llorisa strzelając gola na 1:1, ale już przy drugiej jedenastce uderzył zdecydowanie za mocno, co spowodowało, że piłka poleciała nad poprzeczką, a Francja ostatecznie wygrała 2:1.
Harry Kane turniej w Katarze zakończył na pięciu meczach. Strzelił dwa gole i zanotował trzy asysty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS