Od samego rana informowani jesteśmy przez mieszkańców ulicy Sikorskiego o wycince drzew jaka trwa pomiędzy budynkami dawnego garnizonu. Wielkie dęby i kasztanowce ulegają piłom i maszynom. Nie wiadomo kto wycina drzewa i za czyją zgodą. Również nie przeprowadzono konsultacji z okolicznymi mieszkańcami w sprawie wycinki drzew. Wobec takiej samowoli lokalni mieszkańcy nie zgadzają się z tym co się dzieje pod ich oknami i proszą naszą redakcje o interwencje.
Z nieoficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że jeden z budynków dawnego garnizonu został kupiony przez bliskiego znajomego obecnego burmistrza, a zezwolenie na wycinkę drzew wydała jedna z pracownic Urzędu Miasta w Kętrzynie.
Ciekawostką może być fakt, że dziś w Sądzie Rejonowym w Mrągowie ma zapaść kluczowy wyrok w sprawie wycinki drzew, który będzie rzutował na przebieg kolejnych spraw związanych z tak wyniszczającą środowisko bezmyślną wycinką drzew jak ma to teraz miejsce na ul. Sikorskiego czy na drodze powiatowej do Kaskajm czy innych miejscach na terenie powiatu kętrzyńskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS