Gitarzysta zespołu Slayer nie marnował czasu w ostatnich miesiącach.
Kerry King pracuje nad nowym projektem i przyznaje, że ma materiał, który starczy na dwie płyty.
Gitarzysta Slayera przyznał w wywiadzie dla „Dean Guitars”:
W 2020 roku szczęście sprzyjało mi z riffami. Może to dlatego, że nigdzie nie wychodziłem, nie wiem. Będę mógł potem wybrać najlepsze rzeczy. W sumie starczyłoby materiału na więcej niż dwa albumy, ale wybiorę z tego 11 lub 12 najlepszych piosenek.
Kerry King opowiedział, jak przebiega praca nad nowym materiałem:
Sam piszę teksty i muzykę, wszystko w tej chwili spoczywa na moich barkach, bo nie jestem jeszcze pewien, kto będzie ze mną grał.
Kerry King nie wyjawił jeszcze, czy jego nowy projekt ukaże się pod jego nazwiskiem, czy pod jakąś nazwą. Nie wiemy też, na kiedy planowana jest premiera tego wydawnictwa.
Slayer pożegnalną trasę koncertową zakończył pod koniec 2019 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS