A A+ A++

„Nadać nazwę ‘Kazimierza Kutza’ nowo powstałej ulicy bocznej od ul. Janusza Korczaka w dzielnicy Szopienice-Burowiec” – czytamy w uchwale przyjętej dzisiaj przez radnych.

Reżysera wspomniał dzisiaj na sesji dyrektor Teatru Śląskiego, Robert Talarczyk.
„Kutz jest dobrem narodowym Śląska, a o dobro trzeba dbać, pielęgnować je i robić wszystko, aby owo dobro nie stało się tylko pomnikiem, placem czy ulicą” – mówił Talarczyk. Stwierdził, że słynny reżyser wymykał się schematom. „Był niepokorny, wiecznie rozedrgany, poszukujący. Jego ulica powinna nigdy się nie kończyć i być pełna zakrętów, wzniesień, nagłych uskoków. Przez chwilę winna być główną arterią miasta, by przez moment zamienić się w polną dróżkę, ginącą wśród traw. Tak wiem, miasto to nie mapa ludzkiego serca i umysłu, musi mieć swój porządek i ład” – mówił dyrektor Teatru Śląskiego, chwaląc wybór radnych na patrona ulicy w Szopienicach.

Reklama
Ulica Kazimierza Kutza / fot. bip katowice

Leszek Piechota, katowicki radny PiS, a niegdyś senator, wspominał także Kutza z czasów jego działalności na arenie politycznej. Reżyser był senatorem wybranym z Katowic.
„Człowiek nietuzinkowy, konkretny, naprawdę silny, mocny głos, kontrowersyjny oczywiście, zawsze ze Śląska. Mimo znacznego wieku zawsze błyszczący błyskotliwością, inteligencją i taką charyzmą” – mówił Piechota.

Poniżej notka biograficzna na temat Kazimierza Kutza, przygotowana dla katowickich radnych:

„Kazimierz Kutz – polski reżyser filmowy, teatralny i telewizyjny, scenarzysta filmowy, publicysta, pisarz oraz polityk. Współpracownik opozycji demokratycznej w PRL, senator IV, V, VI i VIII kadencji (1997-2007, 2011-2015), w latach 2001-2005 wicemarszałek Senatu V kadencji, w latach 2007-2011 poseł na Sejm VI kadencji. Urodził się 16 lutego 1929 w Szopienicach, zmarł 18 grudnia 2018 w Józefowie.

W 1953 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną w Łodzi. W latach 1979-1982 wykładał na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. W 1981 został prezesem Śląskiego Towarzystwa Filmowego, którego był współzałożycielem. W tym samym roku wybrano go na przewodniczącego Porozumienia Środowisk Twórczych Regionu Śląskiego Solidarności. Brał wówczas udział w Kongresie Kultury, który został przerwany w dniu wprowadzenia stanu wojennego. Został internowany, zwolniono go po kilku dniach. W proteście przeciwko wydarzeniom w kopalni „Wujek” zrezygnował ze stanowiska głównego reżysera Ośrodka Telewizji Katowice, które piastował od 1976 roku. W 1986 podjął pracę jako wykładowca w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie na Wydziale Reżyserii. W 1990 został szefem Krakowskiego Ośrodka TV, w rok później zrezygnował z tego stanowiska z powodu ataków zakładowej Solidarności. W 1997 roku otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Opolskiego. Od 1997 roku był senatorem z ramienia Unii Wolności. Od 2001 do 2005 roku pełnił funkcję wicemarszałka senatu. W latach 2007 -2011 był posłem na Sejm VI kadencji. Pracę reżyserską rozpoczął w 1955 jako asystent Andrzeja Wajdy przy realizacji „Pokolenia”. Samodzielnym debiutem reżyserskim był w 1959 film „Krzyż Walecznych”. W 1960 roku nakręcił drugi film „Nikt nie woła” na podstawie nie wydanej w Polsce powieści Józefa Flena opisującej losy Polaków na froncie wschodnim. Kolejny film, „Ludzie z pociągu” (1961) powstał na podstawie opowiadania Mariana Brandysa. Z mitem narodowego bohatera Kutz próbował się rozliczyć w „Tarpanach” (1962) na podstawie prozy Mariana Brandysa. „Upał” zrealizowany przez Kutza w 1964 roku jako kontynuacja „Kabaretu Starszych Panów” jest dzisiaj filmem niemal kultowym.

W kolejnych dwóch filmach reżyser powrócił do realistycznego portretowania prowincjonalnych społeczności. Nakręcił „Ktokolwiek wie…” (1966) na podstawie reportażu Krzysztofa Kąkolewskiego oraz „Skok” (1967) W 1970 roku Kutz nakręcił „Sól ziemi czarnej”, rozpoczynając cykl filmów śląskich opartych na własnych scenariuszach. Film inicjujący tzw. tryptyk śląski opowiadał o pierwszym, zakończonym klęską powstaniu śląskim 1920 roku poprzez pokazanie losów siedmiu braci Basistów walczących w jednym oddziale. Film daleki był jednak od polityki i romantycznej egzaltacji. Kutz, wpisując górnośląską rzeczywistość w strukturę mitu, stworzył sugestywny, konsekwentny także kolorystycznie obraz. Akcja następnej części śląskiej sagi – „Perły w koronie” (1972) – rozgrywała się w latach trzydziestych. Film niezwykle pięknie opowiadał o trudzie pracy i jej śląskim etosie, o życiu rodzinnym, co zyskiwało tu wymiar niemal biblijny. W zrealizowanych w 1981 roku „Paciorkach jednego różańca” – ostatniej części śląskiego tryptyku, Kutz umieścił akcję współcześnie, bo w końcu lat siedemdziesiątych. Główne role zagrali tu śląscy amatorzy. W śląskich filmach Kutza człowiek zawsze był pokazany jako część zbiorowości, a to co indywidualne przekładało się na wspólne życie, wspólny system wartości. Dlatego kolejny film reżysera, który stał się tragicznym epilogiem śląskiej sagi, opowiadającym o wydarzeniach w kopalni „Wujek” w Katowicach, w którym zginęło 9 górników, „Śmierć jak kromka chleba” (1994) nie jest prostym odtworzeniem historii wypadków, lecz w elegijnym tonie opowiada o losie zbiorowym.

W latach osiemdziesiątych i na początku lat dziewięćdziesiątych, jeszcze przed filmem opisującym wydarzenia w kopalni „Wujek”, reżyser powrócił do tematyki wojennej. W „Na straży swej stać będę” (1983) pokazał śląskie podziemie podczas okupacji niemieckiej. Kolejny obraz to kameralny film „Wkrótce nadejdą bracia” (1985) na podstawie sztuki Janusza Krasińskiego, nawiązujący w swej poetyce do wczesnego filmu reżysera „Nikt nie woła” i poruszający wątki rozliczeniowe. W latach dziewięćdziesiątych reżyser nakręcił także trzy filmy telewizyjne: „Straszny sen Dzidziusia Górkiewicza” (1993), „Zawrócony” (1994) oraz „Sława i chwała” (1997) na podstawie powieści Jarosława Iwaszkiewicza oraz film „Pułkownik Kwiatkowski” (1995). W teatrze Kutz debiutował niedługo po zrealizowaniu swojego pierwszego filmu. W 1961 roku we wrocławskim Teatrze Rozmaitości wystawił dramat Leona Kruczkowskiego „Śmierć gubernatora”, następnie komedię obyczajową „Billy Kłamca” Willisa Halla i Keitha Waterhouse’a w warszawskim Teatrze Komedia (1964) oraz „Koncert” Hermana Bahra w Teatrze Klasycznym w Warszawie (1965). W 1964 roku zrealizował prapremierę sztuki Jarosława Abramowa „Anioł na dworcu” w Teatrze Kameralnym w Warszawie. P nieudanej premierze „Savonaroli” Jovana Histrića w Starym Teatrze w Krakowie (1966) reżyser rozstał się z teatrem na kilkanaście lat. Kiedy w 1977 roku przystępował do pracy nad „Przedstawieniem ‘Hamleta’ we wsi Głucha Dolna” Ivo Breśana w warszawskim Teatrze na Woli był już uznanym reżyserem filmowym, miał za sobą realizację dwóch pierwszych części śląskiej sagi. Powrót Kutza do teatru w wielkim stylu zaowocował kolejnymi przedstawieniami, które mówiły o najistotniejszych sprawach współczesnych. W czasach stanu wojennego zagadnieniami historiozoficznymi zajął się w „Śmierci Dantona” Georga Buchnera zrealizowanej w warszawskim Teatrze Ateneum (1982). Kutz realizował także sztuki, w których pozwalał aktorom na ich zawodowy popis. Jeszcze w 1980 roku wystawił „Już po wszystkim” Edwarda Albeego w gdańskim Teatrze Wybrzeże. Grażyna Barszczewska i Roman Wilhelmi zagrali główne role w „Dwoje na huśtawce” Williama Gibsona (Scena na piętrze, Poznań, 1983), Anna Seniuk i Jerzy Kamas wystąpili w „Zwierzeniach służki Zerliny” Hermana Brocha w warszawskim Teatrze Ateneum (1992). „Samych porządnych ludzi”, Kutz wystawił z zespołem warszawskiego Teatru Współczesnego, natomiast premiera sztuki Gratiena Gelinasa mówiącej o katolickim sumieniu, odbyła się w warszawskim Teatrze Małym (1992). Jedyne przedstawienie operowe Kutza to „Halka” Stanisława Moniuszki zrealizowana w 1990 roku na scenie Teatru Wielkiego w Warszawie. W Starym Teatrze w Krakowie Kutz wyreżyserował „Twórców obrazów” Per Olofa Enąuista (1999), a także” Damy i huzary” Aleksandra Fredry (2001) oraz „Pieszo” Sławomira Mrożka (2003) W Teatrze TV Kutz debiutował w 1965 roku przedstawieniem „Żołnierze” według prozy Ernesta Brylla. W 1981 roku wyreżyserował dwie sztuki na podstawie tekstów Stanisława Bieniasza – „Urlop zdrowotny” i „Stary portfel”. Nowy okres w realizacjach Teatru TV wyznaczył kolejny spektakl Kutza, wyreżyserowany wcześniej na scenie dramatycznej – „Opowieści Hollywoodu” Christophera Hamptona (1986). Odtąd reżyser stale współpracował z telewizją i tutaj właśnie dokonał wielu bardzo ważnych realizacji – m.in. „Węzeł” Feliksa Falka (1987), „Wygnańcy” Jamesa Joyce’a (1988), „Samobójca” Nikołaja Erdmana (1988) „Dzieci Arbatu” (1989). W 1990 roku Kutz zrealizował „Kolację na cztery ręce” Paula Barza, następnie „Wieniedikta Jerofiejewa” (1991) i „Stalina” Gastona Salvatore. Do tematyki współczesnej Kutz powrócił w „Antygonie w Nowym Jorku” Janusza Głowackiego (1994) i „Emigrantach” Sławomira Mrożka (1995). Po zrealizowaniu sztuki Antoniego Czechowa „Wujaszek Wania” (1994), w 1989 roku Kazimierz Kutz zrealizował dla Teatru TV jedno z najlepszych i najbardziej kontrowersyjnych telewizyjnych przedstawień – „Do piachu…” Tadeusza Różewicza. Kolejny raz z dramatem Tadeusza Różewicza Kutz zmierzył się w 1998 roku, wystawiając w Teatrze TV „Kartotekę rozrzuconą” oraz „Spaghetti i miecz” i „Na czworakach” (Teatr Narodowy, 2001), w którym autor rozprawiał się z narodowym mitem poety i jego posłannictwa. Ostatnie realizacje Kutza na scenie dramatycznej to „Śmierć komiwojażera” Arthura Millera (Teatr Narodowy, 2004), „Twórcy obrazów” (Teatr Śląski w Katowicach, 2004) oraz „Czaszka z Connemary” Martina McDonagha (Teatr Ateneum w Warszawie, 2006). Był autorem książki „Klapsy i ścinki. Mój alfabet filmowy i nie tylko” (Warszawa 1999). W 2010 zadebiutował także jako powieściopisarz książką „Piąta strona świata”, za którą został nominowany do Nagrody Literackiej Gdynia 2011 w kategorii proza. „Piąta strona świata” jest opowieścią o rozpadzie wspólnoty, która własną historię ukształtowała w języku. Na podstawie powieści Teatr Śląski w Katowicach zrealizował w lutym 2013 spektakl o tym samym tytule (adaptacja i reżyseria – Robert Talarczyk). Ta sama adaptacja została następnie zrealizowana przez Teatr Telewizji”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo prawdziwy siewca strachu. Skynex w akcji w Ukrainie
Następny artykuł1,6 mln widzów w polskich kinach. Przebój roku obejrzysz już w domu