Dla Katsuty to już piąty sezon w samochodzie królewskiej klasy, ale Japończyk jak do tej pory nie ma na swoim koncie żadnego zwycięstwa. Na podium stał łącznie pięć razy.
W tym roku Katsuta miał wystąpić we wszystkich rundach czempionatu, ale po błędach w Finlandii i Grecji Toyota postanowiła wycofać go z Rajdu Chile. Pilotowany przez Aarona Johnstona, 31-latek wrócił do rywalizacji podczas Rajdu Europy Środkowej i finiszował czwarty, wygrywając po drodze Power Stage.
Nadzieje na zwycięstwo Katsuta wiąże z finałową odsłoną tegorocznej kampanii – swoim domowym Rajdem Japonii. Rok temu wykręcił kilka najlepszych czasów, ale szanse na zwycięstwo stracił już na drugim odcinku, zaliczając obrót i uszkadzając GR Yarisa Rally1. Gonitwa i odrabianie strat zakończyły się na piątej pozycji.
– W zeszłym roku mieliśmy mieszane warunki, a na początku rajdu padał deszcz – cytuje Katsutę oficjalny serwis mistrzostw świata. – Później była mieszanka suchego i mokrego. Ale i tak czasy w porównaniu do Thierry’ego i innych kierowców były niezłe.
– Przed Rajdem Europy Środkowej byłem trochę zestresowany, gdy usłyszałem, że będzie padać. Teraz jednak może być i mokro, i sucho. Nie przeszkadza mi to. Chcę dać z siebie wszystko. Mentalnie jestem dobrze nastawiony. Mam nadzieję, że tak pozostanie do rajdu.
Odnosząc się do szans na wygraną, Katsuta przyznał, że musi w tym roku zastosować spokojniejsze podejście.
– Naprawdę chciałem wygrać w zeszłym roku, ale niestety nie udało się. Teraz musimy zacząć krok po kroku, bardziej konsekwentnie, zwłaszcza jeśli będzie padał deszcz. Wszystko jest możliwe, ale w tym roku popełniłem na początku rajdów kilka małych błędów i od razu wypadałem z gry.
– Ważne jest, aby najpierw ocenić sytuację i zobaczyć, jak wszystkim idzie. Trochę jak podczas Rajdu Europy Środkowej. Jednak teraz muszę podjąć nieco większe ryzyko i postarać się wykorzystać swoje osiągi na oesach, na których dobrze się czuję. Jest trochę nowych odcinków, więc wyzwanie będzie niemałe, ale mam nadzieję, że będę osiągał czasy jak przed rokiem. Muszę tylko unikać błędów
W stawce rundy WRC jest także ojciec Takamoto – Norihiko Katsuta, który wraz z Yusuke Kimurą rywalizować będzie GR Yarisem Rally2 w kategorii WRC2.
– Mam nadzieję, że jemu też dobrze pójdzie – dodał Takamoto. – Jest bardzo doświadczonym kierowcą, więc nie potrzebuje mojej pomocy. Oczywiście, z chęcią pomogę czy wesprę radą, ale wierzę, że poradzi sobie sam.
– Podczas ostatnich dwóch edycji dzieliłem się z nim różnymi informacjami. Na jednym z oesów otwarta była studzienka. Od razu napisałem do jego pilota, aby w nią nie wpadli. Jest moim ojcem, więc oczywiste, że pragnę go wspierać, ale on też chce, abym mógł skoncentrować się na swojej pracy.
Rajd Japonii odbędzie się w dniach 21-24 listopada. W programie jest 21 odcinków o łącznej długości niespełna 303 kilometrów. Wśród zgłoszonych nie brakuje Polaków. W WRC2 powalczą Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak oraz Daniel Chwist i Kamil Heller.
Polecane video:
Oglądaj: Rally La Nucía 2024
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS