Katowice chcą zainwestować w kolej. Miasto chce złożyć wniosek do programu „Kolej +”. Pociągi miałyby wrócić na linię kolejową łączącą Ligotę z Tychami.
Linia kolejowa nr 142 została oddana do użytku pod koniec ubiegłego roku. Została przystosowana do ruchu pociągów towarowych, choć jeszcze w latach 90. kursowały tu pociągi osobowe. Linia przebiega przez Piotrowice, Ochojec Murcki i Kostuchnę. Inwestycja PKP Polskich Linii Kolejowych za ok. 50 mln zł polegała na wymianie 14 km torów i 15 km sieci trakcyjnej na odcinku Katowice Ligota-Tychy. Kiedy prace na tym szlaku kolejowym się zakończyły, miasto zainteresowało się przywróceniem ruchu pasażerskiego. Urzędnicy zwrócili się do Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii z prośbą o dopisanie tej linii kolejowej do studium wykonalności kolei metropolitalnej. Ten dokument będzie powstawał przez najbliższe 4 lata, a w zeszłym tygodniu GZM podpisała umowę z wykonawcą.
PRZECZYTAJ TEŻ: 400 kilometrów nowych torów i 130 przystanków. Metropolia chce, żeby więcej mieszkańców jeździło pociągami
Katowice jednak na tym nie poprzestały. Postanowiły zgłosić swój pomysł dotyczący linii nr 142 do programu „Kolej+”. Metropolia zapowiedziała już jakiś czas temu, że przy staraniu się o pieniądze z rządowego programu będzie reprezentowała gminy członkowskie. Katowice przedstawiły propozycję, ale wniosek spotkał się z odmową. –Okazuje się, że zgodnie z Wytycznymi Programu „Kolej+” i stanowiskiem PKP PLK S.A., przystanki i projekty wewnątrz stolicy województwa nie wpisują się w cele programu, jakim jest powiązanie obszarów wykluczonych komunikacyjnie ze stolicą województwa – informuje Witold Trólka z biura prasowego Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Ta decyzja oznacza, że GZM nawet nie próbowała poprzeć wniosku Katowic. – Większość zgłaszanych propozycji Katowic będzie realizowana i finansowana z prezydenckiego programu budowy 200 przystanków, dlatego nie było uzasadnienia zgłaszania ich w ramach programu „Kolej+”, ponieważ jest już zapewniona ich realizacja – tłumaczy Trólka.
PRZECZYTAJ TEŻ: Rząd zapowiada kolejowe inwestycje w Katowicach. Powstaną (być może) nowe przystanki kolejowe
Wygląda, że nie są tego pewne władze Katowic, bo wniosek do programu „Kolej+” i tak zostanie złożony. – Metropolia pokazuje wszystkie problemy na obszarze metropolitalnym. My chcemy wyszczególnić te, które my tutaj widzimy, są warte zastanowienia i podjęcia działań – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Przy istniejącym torowisku miałby zostać wybudowany drugi tor, a poza tym powstałyby 3 przystanki pasażerskie. Na razie miasto nie zdradza, ile miałaby kosztować taka inwestycja. Na złożenie wniosku miasto ma czas do 26 sierpnia.
PRZECZYTAJ TEŻ: Centrum przesiadkowe w Murckach i pociąg na południe. Katowice interesują się odnowioną linią kolejową
Celem rządowego programu „Kolej+” jest uzupełnienie sieci kolejowej i zwiększanie dostępności do kolei w miejscowościach liczących powyżej 10 tys. mieszkańców lub takich, które posiadają dostęp do kolei, ale istniejące połączenia wymagają usprawnienia. Finansowanie w 85% zapewnia państwo, a pozostałe 15% mają wyłożyć samorządy. Program został opracowany z myślą o zrealizowania inwestycji o wartości 6,6 mld zł do 2028 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS