A A+ A++

fot. Michał Szymański

– Cieszę się, że trener mi zaufał i wpuścił mnie na boisko w trzecim secie, tym bardziej, że mecze z takim przeciwnikiem jak Chemik nigdy nie są łatwe. Fajnie, że mogłam zaprezentować się w dłuższym wymiarze czasowym – powiedziała po wygranej z policzankami przyjmująca Developresu Katarzyna Bagrowska.

Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów zwycięstwem zakończyły fazę zasadniczą. Podopieczne Stephane’a Antigi w Szczecinie pokonały w trzech setach Grupę Azoty Chemika Police. – Miałyśmy zapewnione drugie miejsce na koniec rundy zasadniczej, a ten mecz nic nie zmieniał w czołówce, ale zawsze warto wygrywać 3:0 gładko i przyjemnie. W Szczecinie nam się to udało – powiedziała środkowa wicemistrza kraju Weronika Centka.


Przyjezdne nie ukrywały, że spodziewały się trudniejszej przeprawy w Szczecinie. – Jadąc do Szczecina, spodziewałyśmy się ciężkiego boju. Na pewno nie zlekceważyłyśmy Chemika. Dobrze wykonałyśmy swoją pracę. Grałyśmy bardzo dobrze taktycznie – przyznała Katarzyna Bagrowska, która w meczu z Chemikiem dostała szansę na pokazanie się na boisku. – Cieszę się, że trener mi zaufał i wpuścił mnie na boisko w trzecim secie, tym bardziej, że mecze z takim przeciwnikiem jak Chemik nigdy nie są łatwe. Fajnie, że mogłam zaprezentować się w dłuższym wymiarze czasowym – dodała zawodniczka.

Rzeszowianki ponownie rundę zasadniczą zakończyły na drugim miejscu. Tym razem lepszy od nich okazał się ŁKS Commercecon Łódź. – Chciałyśmy wygrać rundę zasadniczą. Walczyłyśmy o to, ale przede wszystkim mecz w Rzeszowie z ŁKS-em nie pozwolił nam powalczyć o pierwsze miejsce. Cieszymy się jednak, że kolejny raz jesteśmy drugie. Może na początku nie wyglądało, że możemy grać tak fajną siatkówkę, a możemy grać jeszcze lepiej. Najważniejsze jest to, co przed nami – powiedziała przyjmująca ekipy z Podkarpacia Jelena Blagojević.

Przed Developresem finałowy turniej Pucharu Polski. Będzie on bronił trofeum wywalczonego w poprzednim sezonie, ale zdaje sobie sprawę, że czeka go trudne zadanie. – Będziemy walczyć, bo zależy nam na powtórzeniu sukcesu z poprzedniego roku. Jednak będziemy miały bardzo trudnego przeciwnika w półfinale. Oczywiście, ŁKS ma też swoje problemy siatkarskie i zdrowotne. Jesteśmy w takim momencie sezonu, w którym każda drużyna ma jakieś problemy. Kluczowe będzie więc zachowanie chłodnej głowy i zaprezentowania dobrej siatkówki – zakończyła Centka.

źródło: Developres Rzeszów – Youtube, inf. własna

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZnaczny spadek inflacji w marcu! Borys: Pozytywne dane
Następny artykułSamochód Politechniki Gdańskiej pomoże w utrzymaniu dróg