Kasia Tusk to nie tylko popularna córka ważnego polityka. Choć znana głównie dzięki ojcu, sama zapracowała na swoją pozycję w mediach, pisząc książki, prowadząc bloga i udzielając porad w kwestiach mody czy aranżacji wnętrz. Ze swoimi fanami dzieli się również przepisami kulinarnymi, ale przede wszystkim przedstawia na Instagramie obrazki ze swojego życia. Fotografuje codzienność, lecz stara się nie ingerować nazbyt w prywatność rodziny. Do tej pory jeszcze nie pokazała publicznie twarzy rocznej córeczki. Jednak chętnie chwali się zdjęciami, na których czule tuli swoje dziecko.
Pamiętacie, jak ubierała choinkę ze swoją roczną dziewczynką?
Kasia Tusk zamknięta w domu walczyła z chorobą córki
Córka polityka jest aktywna w mediach społecznościowych. Ze swoimi fanami podzieliła się informacją, że przez ostatnie dni była zmuszona do pozostania w domu ze swoją córeczką. Dziewczynka zmagała się z poważnym przeziębieniem. Nie przeszkodziło to Katarzynie przygotować nowy wpis na blogu o tym, jakie błędy popełniła przy aranżacji swojego mieszkania. 33-latka nie rezygnuje z obowiązków zawodowych. W wychowaniu córki pomaga jej mąż oraz rodzice. Donald Tusk niedawno zabrał swoją wnuczkę na przyjemny spacer.
Ostatnie kilka dni spędziłam zamknięta w czterech ścianach – walczyłyśmy z paskudnym przeziębieniem – napisała na Instagramowym profilu Kasia.
Jednak to zdjęcie, które dodała blogerka, rozczula najbardziej. Na fotografii widać, że pomiędzy mamą a dziewczynką zrodziła się niezwykła więź. Córeczka mocno tuli swoją rodzicielkę, a ta kołysze nią, pokazując widok za oknem. Wszystko odbywa się w bajecznej aranżacji. W domu Kasi królują spokojne odcienie bieli i beżu, które w połączeniu z drewnem, tworzą cudowny klimat.
Aż trudno oderwać wzrok od tego uroczego zdjęcia.
BWO
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS