Najpierw w podróż zabierało się gotówkę. Potem płaciło się kartą, tracąc na różnych prowizjach. Teraz pora na karty wielowalutowe.
Karta wielowalutowa w wielu przypadkach powinna się nazywać „kilkuwalutowa”. Owszem, powiązana z więcej niż jednym rachunkiem bankowym, pozwala płacić również w złotych, ale z walut często obsługuje tylko euro, dolary, franki szwajcarskie i funty. Do podróży po części Europy i USA wystarcza, ale Polacy jeżdżą po całym świecie. Potrzebna im zatem karta naprawdę wielowalutowa. Jest takich kilka.
Warto sprawdzić: Kobieta dostała lepszy kurs waluty niż mąż. Bank tłumaczy
11 walut
Karta na ogół wymaga podpięcia pod konta. Ale mBank proponuje, aby było to tylko jedno konto – i to nie walutowe. Zwykłą kartą debetową można płacić we wszystkich walutach świata z prowizją za przewalutowanie 3,5 proc. dla karty VISA i 0,5 proc. dla karty Mastercard. Bez potrzeby otwierania kont walutowych i kupowania waluty.
Druga opcja jest standardowa. Należy wybrać i zasilić rachunki w walutach, w których planuje się płacić. Do wyboru jest 11 walut. Karta rozpozna walutę i pobierze odpowiednią kwotę z rachunku walutowego bez prowizji za przewalutowanie.
Niektóre bankomaty i terminale płatnicze mogą proponować usługi generujące dodatkowe opłaty, na które bank nie ma wpływu.
DCC (Dynamic Currency Conversion) to usługa polegająca na możliwości wypłaty gotówki z bankomatu lub płatności bezgotówkowej kartą za granicą w walucie, w jakiej karta została wydana. Bankomat czy terminal dokonuje przewalutowania transakcji po kursie dostarczanym przez operatora jednego z tych urządzeń – czyli najczęściej niekorzystnym dla klienta. Z kolei surcharge to dodatkowa opłata za wypłatę gotówki w niektórych bankomatach.
W aplikacji mobilnej mBanku jest możliwość zablokowania transakcji z takimi dodatkowymi opłatami. Wtedy jeśli bank zauważy, że bankomat lub terminal chce do transakcji doliczyć dodatkową prowizję, odrzuca ją i powiadamia o tym komunikatem w aplikacji mobilnej.
Również 11 walut obsługuje karta debetowa PKO Ekspres wydana do konta w PKO BP; każda jest wyposażona w funkcję wielowalutową. Oznacza to, że wypłaty gotówki oraz płatności w kraju i za granicą (także przez internet) dokonywane są bez przewalutowania. Jedna karta może być podpięta nawet do 11 kont – osobistego w zł i walutowych w EUR, GBP, USD, CHF, DKK, NOK, SEK, CZK, HRK i HUF. Prowadzenie konta walutowego, które zostało wskazane jako podpięte do karty debetowej z funkcją wielowalutową, jest bezpłatne. Konta można zasilać w kantorze internetowym PKO BP z bezpłatnym dostępem przez serwis iPKO i aplikację mobilną IKO.
Więcej niż 11 walut
Usługa Citibank Global Wallet pozwala płacić na całym świecie jedną kartą debetową bez kosztów przewalutowania. Obsługuje 15 walut. Wybierze jedno z kont walutowych, dopasowując je do waluty transakcji. Oprócz złotych, karta obsługuje USD, EUR, CHF, GBP, AUD, CAD, RUB, SEK, NOK, DKK, CZK, HUF, HRK i ZAR. W przypadku wszystkich innych walut przewalutowania dokona Mastercard, a transakcje zostaną przewalutowane i rozliczone z konta wskazanego przez klienta jako domyślne.
Warto sprawdzić: Na co uważać, płacąc kartą za granicą
Alior Bank oferuje kartę wielowalutową swojego Kantoru Walutowego, która umożliwia płatności w blisko 160 walutach, bezpośrednie w 23 dostępnych w Kantorze Walutowym (bank proponuje kartę do rachunków w walutach obcych – EUR, USD, GBP). Karta wielowalutowa Kantoru Walutowego automatycznie rozpoznaje walutę i dobiera odpowiedni rachunek walutowy (z 23 rachunków), do realizacji płatności kartą. Wtedy środki pobierane są bezpośrednio z danego rachunku walutowego i nie pojawia się koszt przewalutowania.
Karta umożliwia płatności mobilne: Apple Pay, Google Pay, Garmin Pay, Fitbit Pay, SwatchPAY! Daje także darmowy dostęp do programu Flight Delay Pass. W przypadku opóźnienia lotu wystarczy zarejestrować jego numer w programie, by uzyskać bezpłatny dostęp do saloników lotniskowych.
Karty wielowalutowe to nie tylko domena banków (lub ich spółek). Kartę wielowalutową oferuje Cinkciarz.pl. Umożliwia dostęp do darmowych rachunków w 20 walutach oraz płacenie w ponad 160 walutach. Użytkownicy unikają wysokich kosztów przewalutowania i prowizji podczas wypłat z bankomatów (obowiązuje miesięczny limit), nie płacą też za prowadzenie rachunku. Karta dostępna jest dla mieszkańców prawie wszystkich krajów UE i Norwegii. Rozpoczęliśmy już prace, aby w przyszłości udostępnić karty wielowalutowe mieszkańcom pozostałych krajów, m.in. Wielkiej Brytanii. Realizujemy ambicje, aby osiągnąć nie tylko czołową pozycję wśród pozabankowych dostawców usług wielowalutowych w Polsce, ale też w dalszej perspektywie poza granicami kraju, gdzie działamy jako marka Conotoxia – mówi Piotr Kiciński, wiceprezes C … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS