A A+ A++

Myślę, że do tej pory opozycja się po prostu wielokrotnie myliła ws. epidemii, gdy mówiła, że wybory nie mogły się odbyć w maju, a mogły, gdy mówiła, że mogłyby się odbyć jesienią, a to byłaby tragedia. (…) Teraz możemy mówić o pewnym cynizmie

— powiedział w programie „Gość Wiadomości” (TVP Info) Michał Karnowski, publicysta tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl.

Wydaje mi się, że mamy do czynienia z sytuacją, gdy narażane jest zdrowie i życie bardzo wielu ludzi

— zauważył dziennikarz.

Czy na pewno chodzi o aborcję?

Michał Karnowski poddał w wątpliwość motywacje, na jakie powołują się protestujący.

Tutaj nie chodzi nawet o ten werdykt, ochronę życia czy aborcję, tylko o to, by zrewoltować ludzi. W oczach polityków opozycji znów pojawiła się iskierka nadziei, że może znów podpalimy Polskę, podpalimy rząd. (…) A ilu ludzi może przez to wszystko umrzeć? Walczymy o przyszłość Polski. Albo będziemy solidarni, zjednoczeni, będziemy stosować się do obostrzeń (…) albo czeka nas bieda i nędza. W tej walce trzeba powiedzieć, że Polacy na opozycję liczyć nie mogą. Opozycja jest myślami gdzie indziej

— mówił gość „Wiadomości”.

Dziennikarz zwrócił również uwagę na pretensje uczestników protestów kierowane pod adresem prezesa PiS.

To, co mnie zaskoczyło, to kierunek – marsz pod dom Jarosława Kaczyńskiego. To był jednak werdykt TK, mamy głosy byłych sędziów TK jak prof. Zolla (…), który mówi, że szersza ochrona życia jest czymś, co można wydedukować z konstytucji

— przypomniał Michał Karnowski.

gah/TVP Info

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWTA Ostrawa: Finał jednonarodowy
Następny artykułCzeka nas rozwój podziemia aborcyjnego? “Nie, nie czeka nas. Ono już istnieje”