A A+ A++

To będzie iście przebojowy styczeń. A wszystko rozpocznie się od piątkowego występu Marcina Wyrostka, który razem z zespołem Corazon oraz towarzyszącą im Orkiestrą Filharmonii Gorzowskiej zagra w gmachu przy ul. Dziewięciu Muz.

Rzeczniczka filharmonii Urszula Śliwińska zapowiada “wielobarwny i energetyczny spektakl”. Początek o godz. 19:

– Prezentowane utwory są efektem twórczych inspiracji pochodzących z muzyki argentyńskiej, latynoamerykańskiej, polskiej oraz tzw. “muzyki świata”. Usłyszymy wiele znanych hitów w niecodziennych jazzowych, klasycznych i musicalowych aranżacjach. Nie zabraknie autorskich kompozycji Marcina Wyrostka, zilustrowanych i zaaranżowanych z muzyczną wrażliwością charakterystyczną dla tego artysty.

Jeszcze w ten weekend, a dokładnie w niedzielę, Wyrostek wystąpi ponownie. Tym razem na scenie pojawi się z koncertem familijnym “Dźwiękogród”. – W programie kompozycje klasyków, jak Bach czy Vivaldi, ale również melodie z najpiękniejszych bajek, opowieść o akordeonie i instrumentach perkusyjnych oraz niespodzianki – ogłasza rzeczniczka.

Tydzień później, w piątek, 22 stycznia o godz. 19 występ kwartetu klarnetowego grającego muzykę folkową, “Dance of Fire”. – Ich muzyka to ognista mieszanka klasycznej techniki i słowiańskiej energii, a ich koncerty to połączenie bałkańskiej energii, polskiej spontaniczności i liryzmu oraz klezmerskiej wirtuozerii – anonsuje Śliwińska.

W piątek, 29 stycznia o godz. 19 posłuchamy piosenek oscarowych. Tadeusz Wicherek, który będzie gościnnie dyrygował OFG, oraz soliści Sylwia Przetak i Jarosław Oberbek zaprezentują nam utwory z takich słynnych produkcji filmowych jak: “Dirty Dancing”, “Gwiezdne Wojny”, “Titanic”, “Bodyguard” czy “Śniadanie u Tiffany’ego”.

W jaki sposób weźmiemy udział w koncertach, skoro obowiązują koronawirusowe restrykcje? Oczywiście online.

– Wszystkie koncerty zaplanowano w formie internetowego streamingu, który dostępny będzie nieodpłatnie po wejściu na kanał Filharmonii Gorzowskiej na YouTubie lub poprzez profil instytucji na Facebooku. Każdy z koncertów dostępny będzie w sieci jeszcze 24 godziny po jego zakończeniu – wyjaśnia Urszula Śliwińska.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWeź nakładkę i pokaż, że grasz!
Następny artykułSłużył Jej Królewskiej Mości w Royal Navy w stopniu kontradmirała