A A+ A++

Wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski był w piątek gościem stacji Polsat News. Polityk PiS, w poprzedniej kadencji kierujący pracami Izby Wyższej parlamentu, został zapytany o przyczyny zabrania Senatowi pieniędzy przeznaczonych na współpracę z Polonią. Karczewski winą za to obarczył marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Jak stwierdził, z politykiem KO „absolutnie nie da się pracować”.

Zgodnie z założeniami budżetu państwa Senat miał mieć przyznane 100 milionów złotych na wsparcie środowisk polskich na świecie. PiS przygotowało jednak nowelizację ustawy, zgodnie z którą kwota ta zasili rząd.

Zdaniem Karczewskiego w obecnym Senacie rządzonym przez opozycję „te pieniądze zostałyby zmarnowane”. – Jestem przekonany, że będą wykorzystane do gry politycznej. Każda działalność pana senatora, marszałka Grodzkiego jest działalnością polityczną. Nawet z wiceprzewodniczącą Jourovą – powiedział senator PiS.

Czytaj także:  19-letni ministrant z Łostówki odebrał sobie życie. To kolejne samobójstwo w regionie

Wicemarszałek Senatu zauważył, że PiS nie mógł pozwolić na uprawianie przez marszałka Grodzkiego niezależnej od władz państwowych polityki zagranicznej. – Jest to świadome działanie, po to, aby polityka zagraniczna, również ta polityka skierowana w stronę Polonii, (…) była we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, we współpracy z Kancelarią Prezydenta – stwierdził wicemarszałek.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZima sprzyja drogowcom
Następny artykułAnna Nowak-Ibisz na rajskich wakacjach. Wiemy, z kim wypoczywa “Pani Gadżet”. “Jesteśmy jak nowo narodzeni”