Polski kierowca zaliczył dzisiaj umiarkowanie udany wyścig, do którego wystartował z dziewiętnastej pozycji. Podczas kilku pierwszych okrążeń kierowca MP Motorsport spadł na 22. pozycję, dając się wyprzedzić kilku kierowcom na starcie, w tym zespołowemu koledze Timowi Tramnitzowi.
W pierwszej połowie wyścigu polski kierowca zdołał złapać solidne tempo, dzięki czemu był w stanie wyprzedzić Samiego Meguetonifa czy Nikolę Tsolova, który na pewnym etapie rywalizacji miał duże problemy z odnalezieniem właściwego rytmu wyścigowego. Dzięki tym manewrom Sztuka zdołał awansować na siedemnastą pozycję.
Jego szczęście jednak nie trwało zbyt długo, ponieważ na trzynastym okrążeniu został wyprzedzony przez Josepha Loake oraz Meguetonifa, którego zdołał wyprzedzić we wcześniejszej fazie wyścigu.
Kiedy wydawało się, że Polak odzyskał tempo, na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa po kolizji, której głównym winowajcą był Tommy Smith. Australijski kierowca na swoim domowym torze storpedował na dohamowaniu do pierwszego zakrętu Tasanapola Inthraphuvasaka, uderzając w tył bolidu Taja.
Po restarcie Polak stracił pozycję na rzecz Dufeka, którego jednak zdołał wyprzedzić w ostatniej fazie wyścigu po odzyskaniu dobrego tempa. Przed metą Sztuka zdołał jeszcze skutecznie zaatakować Voisina.
W tym momencie na ekranach pojawiła się informacja od FIA o ukaraniu polskiego kierowcy karą 5 sekund za przekroczenie limitów toru po raz czwarty. To sprawiło, że pomimo przekroczenia mety na 17. pozycji polski kierowca MP Motorsport zsunął się na odległe 24. miejsce, spadając bezpośrednio za plecy drugiego z Polaków jeżdżących w tegorocznej stawce F3, Piotra Wiśnickiego.
Sędziowie po wyścigu przejrzeli jeszcze raz nagrania z wyścigu Polaka i ostatecznie zdecydowali się cofnąć niesłusznie przyznaną karę. Okazało się bowiem, że Sztuka przekroczył limity toru trzykrotnie, a nie czterokrotnie, co jest dopuszczalne według przepisów regulaminu sportowego FIA. W związku z cofnięciem kary kierowca MP Motorsport powrócił na 17. pozycję, na której przeciął linię mety wyścigu sprinterskiego.
Aktualizacja: Nikita Bedrin otrzymał 10 sekund kary doliczonej do wyścigu za nieprzepisowe wyprzedzenie poza torem Sebastiana Montoyi, w związku z czym Kacper Sztuka ostatecznie awansował po wyścigu na 16. pozycję w sobotnim sprincie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS