Jak czytamy w komunikacie UODO, sprawa dotyczy konferencji prasowej, podczas której prokurator Prokuratury Krajowej Tomasz Szafrański oraz prokurator generalny – minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, omawiali sprawy jednej z prokuratur rejonowych. W trakcie konferencji obaj ujawnili dane osobowe osoby, która miała w postępowaniu karnym status osoby pokrzywdzonej m.in. imię i nazwisko oraz dane z tzw. szczególnych kategorii. Podali także informacje dotyczące stanu faktycznego sprawy zawarte w wyroku sądu rejonowego.
„Pomimo, że doszło w ten sposób do naruszenia ochrony danych osobowych, administrator nie dokonał zgłoszenia naruszenia ochrony danych osobowych do Prezesa UODO, ani nie zawiadomił tej osoby fizycznej o naruszeniu” – informuje Prezes UODO Mirosław Wróblewski.
Ziobro zignorował RODO
Prezes UODO, po tym jak dowiedział się o tym naruszeniu ochrony danych, wystąpił do administratora, czyli Prokuratury Krajowej o złożenie wyjaśnień. Ta w odpowiedzi wskazała, że opisane zdarzenie w ogóle nie było przedmiotem analizy, gdyż w ocenie PK, nie było do tego podstaw. Tłumaczyła, że dane osobowe, których dotyczy zawiadomienie o wszczęciu postępowania, stanowiły część orzeczenia sądu i zostały przytoczone dla zilustrowania zasadniczej rozbieżności pomiędzy przypisanymi osobom skazanym przestępstwami a ustaleniami sądu. A poza tym dane tej osoby zostały już wcześniej ujawnione w toku postępowania sądowego.
Prokuratura Krajowa w korespondencji z Prezese … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS