– Iga Świątek (9. WTA) grała bardzo agresywnie, starała się przejąć inicjatywę. Jej mocne uderzenia sprawiały bardzo dużo problemów rywalce. Fernandez nie nadążała za tempem wymian, przez co popełniała sporo błędów. W drugie partii Polka dalej dominowała nad przeciwniczką – pisał Dominik Senkowski, dziennikarz sport.pl w relacji z meczu Świątek – Leylah Fernandez.
“Artystka przy pracy”
Nie brakowało znakomitych, bardzo precyzyjnych zagrań w wykonaniu Igi Świątek. Jej dokładnością zachwycił się również oficjalny serwis WTA. – “Artystka przy pracy” – zatytułował WTA krótkie nagranie z kapitalnym zagraniem Świątek. Polka dobiegła do piłki, która po forhendzie Kanadyjki odbiła się od taśmy i uderzyła w samą końcową linię. Rywalka próbowała jeszcze odbić piłkę, ale nie udało jej się. – Wyczyściła linię – mówił komentator.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
– Dobry mecz. Cieszę się z tego, że dominowałam na korcie, bo to jeden z moich celów na 2022 rok – napisała Świątek po meczu na Twitterze.
Polka w ćwierćfinale turnieju w Adelajdzie zagra z byłą numerem jeden światowego rankingu WTA oraz dwukrotną zwyciężczynią Australian Open – Białorusinką Wiktorią Azarenką (27. WTA). Na zwyciężczynię tego pojedynku w półfinale może czekać numer jeden światowego rankingu, Australijka Ashleigh Barty.
Mecz Świątek – Wiktoria Azarenka zaplanowany jest w nocy z czwartku na piątek o godz. 1.30 czasu polskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS