A A+ A++

Kanye West oficjalnie dołączył do klubu miliarderów, choć trochę się nagimnastykował, by oficjalnie dowieść tego faktu. Raper mocno się zirytował, gdy nie odnalazł swojego nazwiska na liście miliarderów Forbesa, gdzie zaszczytne miejsce zajęła jego szwagierka, Kylie Jenner. Jak ujawnił serwis ContactMusic.com, niepocieszony gwiazdor wysłał SMS-a do redakcji.

Wiecie, co robicie. Bawicie się ze mną, a ja nie zgadzam się na to, by leżeć spokojnie i znosić to dłużej w imię Jezusa – wyznał.

Jak powiedział, tak też zrobił. West wysłał do Forbesa niezbędne dokumenty i rzeczywiście doczekał się publikacji. Jak podliczyli pracownicy magazynu największą część fortuny artysty stanowią udziały w marce Yeezy, warte 1,4 mld dolarów. Poza tym Kanye ma 17 mln dolarów w gotówce, 102 miliony w nieruchomościach oraz ich wyposażeniu i 90 mln w prawach autorskich do muzyki.

Niestety przez “brak płynności tych ogromnych zasobów i brak niezależnego zabezpieczenia finansowego” oraz “hipoteki, zaliczki i inne zobowiązania”, wycena majątku została zaniżona do “skromnych” 1,26 miliardów.

To rozjuszyło Westa, który ZNOWU wysłał SMS-a do redakcji.

To nie miliard. To 3,3 miliarda dolarów, ale nikt w Forbes nie umie liczyć – miał napisać obrażony raper.

Biedaczek…?

kanye west

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowrót PKO Ekstraklasy. Znamy oficjalną decyzję rządu!
Następny artykułPerła Serpelic zabłyśnie na nowo