Prezydencki doradca Mychajło Podolak skomentował wczorajsze oświadczenie Alaksandra Łukaszenki.
Białoruski dyktator polecił wczoraj utworzyć oddzielne dowództwo operacyjne dla wojsk działających na granicy z Ukrainą.
– Niestety, otworzył się kolejny kierunek [działań]. Jak przyjęło się u nas mówić, nowy front. Nie możemy go ignorować – powiedział Alaksandr Łukaszenka.
„Nowy front”. Łukaszenka nakazał utworzenie odrębnego dowództwa operacyjnego na kierunku ukraińskim
26.05.2022 20:07
Oświadczył też, że na jego rozkaz na granicy z Ukrainą trwa aktywna rotacja batalionowych grup taktycznych.
Mychajło Podolak uważa, że wypowiedź białoruskiego dyktatora była prowokacją.
– Przez lata swoich rządów on przywykł do ciągłych prowokacji, do podobnych oświadczeń. Takie rzeczy robi się dla partnerów. Uważam, że dla białoruskiej armii wkroczenie na Ukrainę to samobójstwo – powiedział doradca Wołodymyra Zełenskiego cytowany przez agencję UNIAN.
Podolak nie wyklucza jednak, że od strony Białorusi może dojść do ataku rakietowego. Łukaszenka ma do dyspozycji skonstruowane wspólnie z Chińczykami wyrzutnie Polonez, o zasięgu do 200 km, a przed wojną prosił też Władimira Putina o przekazanie Iskanderów.
– Rozumiem, że oni mogą już dziś wykorzystać rakiety. Ale przecież rozumiecie, że jeśli Łukaszenka wyda ten rozkaz osobiście, to jego zawrotna kariera “ostatniego dyktatora Europy” nieoczekiwanie się zakończy – podsumował Podolak.
Ukraiński Sztab Generalny: Rosjanie rozlokowują Iskandery w Brześciu
26.05.2022 17:26
Hleb Nierżyn, pj/belsat.eu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS