A A+ A++

Liczba wyświetleń: 414

Główny urzędnik Indigenous Services Canada odniósł się do „kontrowersyjnej kwestii” tożsamości rdzennej ludności w służbie publicznej w Kanadzie, wzywając do większej uczciwości w samoidentyfikacji.

„Kluczem jest uczciwe mówienie prawdy” – napisała wiceminister Gina Wilson na blogu, który został rozpowszechniony 13 czerwca. Jej wpis ukazał się po tym jak przywódcy Pierwszych Narodów, Inuitów i Metysów starali się zwrócić uwagę na problem, m.in. poprzez żądanie, aby rządy podjęły działania mające na celu powstrzymanie rosnącej liczby podszywania się po rdzennych mieszkańców, co określają jako kradzież tożsamości.

Inne środowiska jak środowisko akademickie i artystyczne również musiały stawić czoła kontrowersjom, ale zjawisko zmiany rasy, w administracji w dużej mierze uniknęło krytyki.

Wilson przypomniała o zobowiązaniu do zapobiegania przeinaczaniu faktów. „To wyzwanie, któremu można sprostać, częściowo poprzez podnoszenie świadomości i zachęcanie tych, którzy mogą fałszywie twierdzić, że są rdzennymi mieszkańcami, do odnalezienia własnej, autentycznej tożsamości” – czytamy na blogu.

Jej post jest sygnałem „rosnącego napięcia” związanego z brakiem weryfikacji tożsamości w rządzie, co ma ogromny wpływ na autentycznych pracowników pochodzenia tubylczego „Rani się ludzkie uczucia do tego stopnia, że ​​urzędnicy mogą się zdemoralizować” – uważa Mac Saulis, członek Pierwszego Narodu Tobique, który mieszka w Ottawie.

Saulis pochodzi z Wolastoq i wcześniej pracował w Kumik Elder Lodge, ośrodku zlokalizowanym w siedzibie Indigenous Affairs w Gatineau w Quebecu. „Najbardziej złowrogą rzeczą” w obecnym systemie jest nie tylko to, że osoby o wątpliwych korzeniach mogą skorzystać zawodowo, ale także to, że mogą zdobyć stanowiska o wysokim autorytecie i wpływach, po prostu odznaczając odpowiednie pole w kwestionariuszu” – powiedział.

Służba publiczna może być podatnym gruntem dla fałszywych roszczeń rasowych, biorąc pod uwagę bezpieczeństwo pracy, wysokie pensje i skalę tego sektora. Według Zarządu Skarbu liczba pracowników federalnej służby publicznej osiągnie w 2023 r., 357 000 podczas gdy w 2015 r. wynosiła 257 000. „Biorąc pod uwagę te liczby, można być pewnym, że skala oszustwa jest prawdopodobnie porażająca” – uważają krytycy.

Rozwiązaniem mogłoby być przejście na system weryfikacji, tak jak to zrobiły instytucje szkolnictwa wyższego.

Autorstwo: Andrzej Kumor
Zdjęcie: Gael Varoquaux (CC BY 2.0)
Źródło: Goniec.net

TAGI: Indianie, Kanada, Oszustwa, Urzędnicy

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent Duda już w Waszyngtonie. Oto program szczytu NATO
Następny artykułMbappe niegodny noszenia opaski kapitańskiej? Francuzi zniecierpliwieni formą gwiazdy