Kamil Majchrzak zakończył swoją imponującą serię zwycięstw w challengerze w Kigali po przegranej w półfinale z Marco Trungellitim. Argentyńczyk zrewanżował się Polakowi za niedawną porażkę, pokonując go w dwóch setach.
Nasz zawodnik niedawno triumfował w pierwszym z dwóch kolejnych turniejów w Rwandzie, zdobywając „dziką kartę” do turnieju głównego. Po serii 10 zwycięstw z rzędu, Majchrzak dotarł do półfinału, gdzie zmierzył się ponownie z Trungellitim. W poprzednim spotkaniu Polak pokonał Argentyńczyka, ale tym razem to rywal okazał się lepszy.
Mecz rozpoczął się wyrównanie, z utrzymanymi podaniami obu zawodników. Majchrzak miał szanse na przełamanie w trzecim i piątym gemie, ale Trungelliti skutecznie się bronił. W szóstym gemie to Argentyńczyk objął prowadzenie 5:2 po przełamaniu Polaka, a ostatecznie wygrał pierwszego seta 6:3.
W drugiej odsłonie również brakowało przełamań, a set przebiegał bez większych zmian. Po zaciętym piątym gemie, w którym Majchrzak obronił break pointa, gra toczyła się do stanu 4:4. Jeden przełomowy gem w dziewiątym było decydujący – Trungelliti zdobył przełamanie i pokonał Polaka 6:4, zamykając mecz.
Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS