A A+ A++

Po kilkunastodniowej przerwie kibice Orlen Team będą mogli emocjonować się startem swojej załogi – tym razem w okolicach największego węgierskiego jeziora Balaton. Czwarta runda Pucharu Europy zapowiada się bardzo emocjonująco. Organizatorzy Hungarian Baja przygotowali 600 kilometrów trasy, po której ścigać się będą 93 ekipy z 22 krajów.

To już tradycja, że popołudniowy start 7-kilometrowego prologu Hungarian Baja odbędzie się w scenerii średniowiecznego zamku Thury-vár położonego w samym sercu miasta Várpalota. W sobotę zawodnicy pokonają dwukrotnie oesy o długości 82 i 56 km, natomiast w niedzielę zaplanowano dwa przejazdy po 67 km.

Teren będzie wymagający, bo kamienisty i pełen trudnych zakrętów, co przy wysokich temperaturach zwiastuje jedno: dużo kurzu i pyłu. Jednak załoga walcząca w barwach zespołu fabrycznego POLARIS nie zamierza odpuszczać i będzie walczyć o każdą sekundę przewagi nad rywalami.

Po zakończeniu zmagań w węgierskim rajdzie zespół Kamena Rally Team będzie miał miesięczną przerwę w startach – do czasu zaplanowanego na pierwszy weekend września największego rajdu w Polsce – Baja Poland.

informacja prasowa

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziennikarka TVP Iryna Słaunikawa skazana na Białorusi!
Następny artykułZdjęcia Starachowic na muzealnej wystawie